Kruszwica boi się o obligacje

Gdy brakuje pieniędzy

Samorząd w Kruszwicy zadłuża się, bo planowane wydatki znacząco przekraczają dochody. Głównym źródłem pozyskania dodatkowych pieniędzy są obligacje komunalne, przeznaczone przede wszystkim na zadania inwestycyjne. Np. przed kilku laty, kosztem około 5 mln zł, wybudowano sieć kanalizacyjną we wschodniej części gminy. Jej długość zwiększyła się z 58 do 87,5 km.

Zdaniem Tadeusza Gawrysiaka, jeśli gmina nie wyemituje kolejnej emisji obligacji, to ograniczy możliwości rozwojowe. A do Urzędu Marszałkowskiego złożono kilka projektów konkursowych, m.in. o nazwie "Goplańskie dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze", a także przebudowy ulic Kolegiackiej, Kujawskiej i Wiejskiej.

W planie jest też rewitalizacja rynku. Na wykonanie zadań zamierza się przeznaczyć większość środków z emisji obligacji.

- Chcąc uzyskać wsparcie z Unii Europejskiej, musimy mieć własne zabezpieczenie finansowe. Przeciętna wartość wkładu własnego do każdego zadania, to 50 procent - dodał włodarz.

Kryzys przyspiesza zmiany

Rada w Kruszwicy w październiku ub. r. podjęła uchwałę, określającą zasady, na jakich należy dokonać emisji obligacji komunalnych, wartości 7 mln zł. Dziś stały się nieaktualne, bo ...

- W ostatnich miesiącach, w wyniku kryzysu, sytuacja na rynku finansowym na świecie i w Europie, zmieniła się radykalnie. Banki usztywniły swoje marże, podniosły też oprocentowanie. Poza tym niektóre z nich nawet nie są zainteresowane podpisaniem umowy z samorządami. Na przykład Nordea, w obawie przed ryzykiem, odmówiła złożenia oferty - powiedział Gawrysiak.

Władze Kruszwicy przeprowadziły rozmowy z niektórymi bankami. Wpłynęło kilka ofert. Niewykluczone, że umowa - podobnie jak kilka lat temu - zostanie podpisana z PKO BP SA. - Dłużej nie możemy czekać. Jeśli się spóźnimy, to koszt obsługi zadłużenia długu będzie większy, bądź wcale nie wyemitujemy obligacji - podkreślił Tadeusz Gawrysiak.

Rada miejska w podjętej uchwale uwzględniła sugestie włodarza, zawarte w uzasadnieniu, co do nowych warunków emisji obligacji komunalnych. - Zawirowania na rynku finansowym sprawiły, że dopiero kiedy podpiszemy umowę z bankiem, możemy być pewni uzyskania dodatkowych pieniędzy - powiedział burmistrz grodu Piasta.

TADEUSZ GAWRYSIAK, burmistrz Kruszwicy: - Dopiero kiedy podpiszemy umowę z bankiem, możemy być pewni uzyskania dodatkowych pieniędzy