Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krystian Pieczara: Pomyślałem - do trzech razy sztuka

Rozmawiał TOMASZ MALINOWSKI
(przy piłce) potwierdził instynkt strzelca.
(przy piłce) potwierdził instynkt strzelca. fot. Piotr Hukało
Rozmowa z KRYSTIANEM PIECZARĄ, strzelcem bramki dla Chojniczanki w meczu z Calisią Kalisz.

- Czujesz się bohaterem meczu?
- Gdybym wykorzystał swoje wszystkie szansę, to może tak. Ale wygrana to dzieło zbiorowe.

- Kiedy ustawiałeś piłkę na "wapnie", wiedziałeś już w który róg strzelisz?
- Tak, ale nie miałem uderzyć w róg bramki. To miał być silny strzał w środek. Gdy podbiegłem do piłki, zmieniłem decyzję. Posłałem piłkę w lewy róg, niestety nie za mocno. Ludwikowski ma duży zasięg rąk, więc z łatwością złapał piłkę.
- Wcześniej nie potrafiłeś pokonać go z kilku metrów. Poczułeś sportową złość?
- Pomyślałem - do trzech razy sztuka. Szymon idealnie strącił piłkę. Wyszedłem sam na sam. Nie wypadało teraz nie trafić.

- Do przerwy nie szło...
- Nie spodziewałem się, że beniaminek zawiesi nam tak wysoko poprzeczkę. Grali dużo lepiej od Energetyka. Poukładani, agresywni. Nam brakuje jeszcze wspólnej gry, ale z każdym meczem powinno być lepiej. Cieszę się ze zwycięstwa i zdobywanych bramek. Po to zresztą mnie do Chojnic ściągnęli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska