O konieczności budowy ulicy Długiej piszemy już od wielu lat. Co jakiś czas przypominają o tym mieszkańcy. Na ich domach ciągle wiszę transparenty: "Chcemy mieszkać przy ulicy, a nie piaskownicy", "Płacimy podatki, oczekujemy remontu drogi", "Panie prezydencie, jak żyć przy takiej ulicy".
- Na ulicy Długiej można nakręcić film o lądowaniu człowieka na księżycu. Głębokie kratery oraz wszechobecny kurz utrudniają życie mieszkańcom oraz innym użytkownikom drogi. To miejsce stanowi szczególną wizytówkę miasta ze względu na położenie jednej z inowrocławskich nekropolii - przypomina Sławomir Szeliga.
Przeczytaj także: Chcą modernizować inowrocławską ulicę Długą za unijną kasę
Interweniował w tej sprawie będąc radnym powiatowym. Interweniuje i dziś, mimo iż działa już poza samorządem. - Wypełniając swoje wcześniejsze zobowiązania wobec mieszkańców nadal walczę o drogę w ramach aktywności obywatelskiej - tłumaczy.
W ubiegłym roku pojawiła się nadzieja. Miasto wraz z gminą miały szansę pozyskać dofinansowanie na ten cel w ramach "schetynówek". Ostatecznie miasto aplikowało o dofinansowanie przebudowy ulicy Metalowców. A co z Długą? "Przeprowadzono analizę finansową, z której wynika iż korzystniej będzie wspólnie ubiegać się o środki z Unii Europejskiej" - tłumaczono w ratuszu. Urzędnicy liczyli na to, iż 85-procentowe dofinansowanie uda się pozyskać ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020.
Tymczasem w czerwcu zarząd województwa przyjął projekt dokumentu określającego szczegóły dotyczące tego, jakie zadania będę mogły uzyskać dofinansowanie poprzez RPO. - W ramach infrastruktury drogowej przewiduje się inwestycje w drogi wojewódzkie oraz powiatowe, a ulica Długa jest drogą gminną - zauważa Sławomir Szeliga.
Jak informuje nas Agnieszka Chrząszcz z inowrocławskiego ratusza, prezydent Ryszard Brejza 6 lipca zgłosił marszałkowi Piotrowi Całbeckiemu propozycję przekazania ulicy Długiej pod zarząd województwa. Czas pokaże, czy ta propozycja zostanie przyjęta.
- Pamiętamy i nie trzeba nas przekonywać, że ulica Długa wymaga nie remontu, a wybudowania jej od podstaw. Żeby to zrobić musimy mieć wsparcie ze środków zewnętrznych. Takie starania są podejmowane i jest szansa, że to się uda. Przypominamy, że sfinansowaliśmy i przygotowaliśmy już projekt budowy ulicy Długiej. Projektant jej koszty określił na horrendalną wręcz kwotę 6 milionów złotych. Jesteśmy zdeterminowani aby takie pieniądze zdobyć, ale głównie ze źródeł zewnętrznych - podkreśla Agnieszka Chrząszcz.
Czytaj e-wydanie »