Kto ma naprawić dojazd między garażami? Mieszkańcy osiedla Marianki w Świeciu tracą cierpliwość

- Od 30 lat nie możemy się doczekać uporządkowania terenu między garażami przy ulicy Paderewskiego, który prowadzi do bloku 67 C przy ul. Wojska Polskiego - mówi pan Piotr. - Urzędnicy przyjeżdżają tutaj, kiwają głowami i odjeżdżają. Jak długo jeszcze? Kawałek dalej jest ładne Świecie, a u nas gorzej niż przed wojną.

- Najwyższy czas zbudować tutaj porządny parking - zgadza się mieszkaniec spotkany przez nas na miejscu. - Czasami nie ma jak przejść suchą nogą.

Daniel Kapłanek z Urzędu Miejskiego w Świeciu mówi, że to dzierżawcy garaży odpowiadają za teren przed nimi. - W myśl tej samej zasady, zgodnie z którą właściciel nieruchomości musi odśnieżać chodnik na jej wysokości - porównuje. - Gdybyśmy naprawiali wszystkie takie nawierzchnie, nie mielibyśmy funduszy na inwestycje służące znaczniej większej grupie mieszkańców.

- To właściciele garaży mają mi zbudować dojazd ? Przecież niszczą go kierowcy dojeżdżający do sąsiedniego bloku i inne pojazdy, np. śmieciarka - dziwi się pan Piotr.

Będą specjalne przejścia dla zwierząt nad drogą ekspresową S5

Wstępnie ustaliliśmy, że te garaże nie są na terenie administrowanym przez Spółdzielnię Mieszkaniową w Świeciu, w przeciwieństwie do tych położonych wyżej ul. Paderewskiego - naprzeciwko szkoły.

Tymczasem Daniel Kapłanek zaprasza zainteresowanych poprawą nawierzchni przy bloku 67C do siebie. - Możemy wysypać w przemyślanym miejscu żużel, a zimą piach, ale ich rozprowadzenie zostawiamy mieszkańcom - podkreśla.