9 z 10

1. Unia Leszno. Mistrz jest jeden. Ktoś mógłby powiedzieć, że kulą u nogi tego zespołu mogą być juniorzy, ale jesteśmy przekonani, że trener młodzieży Roman Jankowski ma kogoś w zanadrzu. Zresztą Kacper Pludra już pokazał, swoim zwycięstwem w finałowym meczu sezonu 2020, że jest gotowy do rywalizacji z najlepszymi. Unia to potęga. Smektała i Kubera chcieli odejść, to odeszli. Działacze postanowili nie przepłacać ich kontraktów, choć z pewnością nie było im przyjemnie, że odchodzą wychowankowie. Sprowadzili za to Jasona Doyle'a i mają "atomowy" skład seniorski. Jako zawodnik do lat 24 pewnie świetnie spisze się Jaimon Lidsey. Jeśli juniorzy coś dorzucą - kolejne złoto jest, jak najbardziej, realne.