- Mamy wspierających nas darczyńców, władze miasta i województwa, świetną kadrę trenerską i zdolnych zawodników - mówił w marinie Henryk Wichrowski, prezes KW Wisła podczas święta klubu.
Oklaski zebrało spore grono wioślarzy Wisły Grudziądz, przede wszystkim Marta Wieliczko, Mateusz Wilangowski (nie mógł przybyć, jet na zgrupowaniu kadry Polski w Zakopanem) i Konrad Wojewodzic.
80 lat to szmat czasu. Całej, pięknej historii grudziądzkiego wioślarstwa nie sposób było przypomnieć, ale najważniejsze momenty zostały przywołane. Najwięcej radości przynoszą współczesne sukcesy zawodników Wisły, a tych jest sporo. Dwóch, a może trzech wioślarzy grudziądzkich ma szanse zdobyć kwalifikacje olimpijskie.
Medale zgarniają na kilogramy
- Podobnie jak kolarze ALKS Stal zdobywacie tak dużo medali w zawodach rangi mistrzowskiej, że przestaliście je już liczyć! -mówił Robert Malinowski, prezydent Grudziądza, składając gratulacje. - Życzę wam dalszego rozwoju, sukcesów a przede wszystkim zdrowia zawodnikom, by mogli bez przeszkód trenować i odnosić kolejne sukcesy.
Tomasz Szymański, poseł, próbował doliczać do jubileuszu wcześniejsze lata tworzenia się wioślarstwa w Grudziądzu, a wielu składających życzenia przyznawało, że wioślarze Wisły zgarniają medale kilogramami.
Przybyli przedstawiciele władz Kujawsko-Pomorskiego Regionalnego Związku Towarzystw Wioślarskich i zaprzyjaźnionych klubów, m.in. z Kruszwicy, Bydgoszczy i Torunia. Stawili się rodzice wioślarzy, darczyńcy, także Krzysztof Pokora, kierownik delegatury Urzędu Marszałkowskiego w Grudziądzu oraz wójt gminy Grudziądz, Andrzej Rodziewicz.