https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kujawsko-Pomorska Lista Płac 2013. Zarobki w służbie zdrowia [raport]

agad
Archiwum
Lekarze niechętnie chwalą się swoimi dochodami. Trudno się dziwić, budzą skrajne emocje i mogą być solą w oku dla innych.

Największe pensje otrzymują tzw. kontraktowcy, którzy z jednej pracy jadą do drugiej, a z drugiej do trzeciej.

Pracownicze wynagrodzenia kosztują szpitale nawet 70 procent ich całkowitych miesięcznych budżetów. Oczywiście najwięcej z tego tortu należy się lekarzom - przekonuje anonimowo dyrektor kujawsko-pomorskiej lecznicy.

- Choć powszechnie o tym wiadomo, nikt nie chce wypowiadać się oficjalnie, ja również nie mogę - twierdzi szef szpitala. - Niestety, na leczenie pacjentów idzie dużo mniej pieniędzy niż na pensje. Czyż to nie paradoks? Dyrektor narzeka, że zarządzający mają zupełnie związane ręce.

Panie dyrektorze, to szantaż!

Dlaczego? - pytamy jego kolegę po fachu (nazwisko również tylko do wiadomości redakcji).

- Nie ma konkurencji - odpowiada bez wahania. - Profesorowie od lat blokują dostęp do specjalizacji. Boją się młodszej konkurencji. Dlatego, by zatrzymać u siebie fachowca, pracodawca musi mu zapłacić więcej. By nagle nie rzucił roboty i nie odszedł gdzie indziej. W przeciwnym razie szpital zostanie bez specjalisty. Największy problem jest z pediatrami. Moi na mnie regularnie, zawsze na koniec roku, wymuszają wyższe zarobki. To zwykły szantaż!

Tyle nieoficjalne informacje. Próbowaliśmy w trzech kujawsko-pomorskich instytucjach potwierdzić, ile wydają szpitale na pensje. Niestety, to wcale nie jest łatwe.
Beata Krzemińska, rzecznik prasowy urzędu marszałkowskiego w Toruniu twierdzi, że nie posiadają takich informacji. Podobnie tłumaczy Bartłomiej Michałek, rzecznik Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy.

- Płacimy tylko za leczenie - mówi Jan Raszeja, rzecznik Kujawsko-Pomorskiego Narodowego Funduszu Zdrowia. - W tym mieszczą się oczywiście także wynagrodzenia. Jednak świadczeniodawcy proponują tylko ogólny koszt, nie wyszczególniając, ile z tego pójdzie na przykład na płace, sprzęt czy lekarstwa.

Nie da się również ustalić, ile lekarze mogą dorobić na samych dyżurach.

- Podanie stawki godzinowej za dyżury jest trudne, ponieważ zależy to od wysokości wynagrodzenia zasadniczego - wyjaśnia Beata Jóźwiak, kierownik Działu Wynagrodzeń i Umów Cywilno-Prawnych Szpitala Uniwersyteckiego im. dr. J. Biziela w Bydgoszczy. Dodaje, że na wynagrodzenie za dyżury składają się ponadto dodatki w wysokości 50 lub 100 proc. stawki godzinowej.

Jest kontrakt, to jest o 50 proc. więcej pieniędzy

Pracownicy szpitali otrzymują dodatki do pensji i tak np. w Inowrocławiu: za wysługę lat (5-20 proc. wynagrodzenia), funkcyjny dla kadry kierowniczej (20-45 proc.) oraz za posiadanie stopnia naukowego - 300 zł za tytuł doktora.

Kontraktowi lekarze, pielęgniarki i położne uzyskują przychód o 50 procent większy w odniesieniu do tych samych grup zawodowych zatrudnionych na podstawie umowy o pracę. Różnica wynika m.in. z tego, że w przypadku kontraktu wypracowywana jest większa liczba godzin oraz dyżurów, niż, gdy ktoś ma normalną umowę i obowiązują go normy czasu pracy. Ponadto, jeśli ktoś jest zatrudniony, pracodawca ponosi dodatkowy koszt, który obejmuje: składki na ubezpieczenie emerytalne, rentowe, wypadkowe, Fundusz Pracy oraz Fundusz Emerytur Pomostowych. W przypadku kontraktów zaś przyjmujący zlecenie samodzielnie rozlicza się z ZUS i skarbówką.

60 tys. zł: Tyle zarabiają miesięcznie - na czysto! - niektórzy lekarze specjaliści w naszym regionie, którzy pracują w kilku miejscach. I tak np.: mają etat w szpitalu, a po godzinach dorabiają u kolegów w prywatnych centrach medycznych lub prowadzą własne praktyki lekarskie, choć w tym drugim przypadku to może być oczywiście więcej niż 60 tys. zł. Najwięcej zarabiają lekarze kontraktowi. Różnice między nimi, a "etatowcami" widać gołym okien, m.in. w naszym zestawieniu (dotyczy to również pielęgniarek i położnych).
Lekarze na etatach mogą pracować 160 godzin w miesiącu. Kontraktowych limit nie dotyczy, więc mają prawo i z reguły pełnią więcej dyżurów. W efekcie pracują nawet 310 godzin w miesiącu, a niedawno telewizja doniosła, że rekordzista harował 108 godzin bez przerwy. Niestety, gdy lekarze są przemęczeni, łatwiej im popełnić błąd.

 

12 425 zł LEKARZ na kontrakcie - tyle średnio zarabia miesięcznie na czysto lekarz bydgoskim w Bizielu (z dyżurami).

5 222 zł LEKARZ na etacie - tyle średnio zarabia miesięcznie na czysto lekarz w bydgoskim Bizielu (z dyżurami).

7 098 zł LEKARZ na kontrkacie - tyle średnio zarabia brutto lekarz w szpitalu im. Błażka w Inowrocławiu (bez dyżurów).

5 627 zł  LEKARZ na etacie - tyle średnio zarabia brutto lekarz w szpitalu im. Błażka w Inowrocławiu (bez dyżurów).

5 594 zł KADRA KIEROWNICZA  - to średnia miesięczna płaca brutto w OW Narodowego Funduszu Zdrowia: Bydgoszcz.

3 517 zł  POZOSTALI  - to średnia miesięczna płaca brutto w OW Narodowego Funduszu Zdrowia: Bydgoszcz.

2 552 zł  PIELĘGNIARKA: ETAT - to średnie miesięczne wynagrodzenie na czysto w bydgoskim Bizielu.

5 514 zł  PIELĘGNIARKA: KONTRAKT - to średnie miesięczne wynagrodzenie na czysto w bydgoskim Bizielu.

2 694 zł POŁOŻNA: ETAT - to średnie miesięczne wynagrodzenie na czysto w bydgoskim Bizielu.

5 365 zł  POŁOŻNA: KONTRAKT - to średnie miesięczne wynagrodzenie na czysto w bydgoskim Bizielu.

3 241 zł  PIELĘGNIARKA, POŁOŻNA  - to średnie miesięczna pensja brutto na etacie w szpitalu im. Błażka w Inowrocławiu.

4 030 zł  PIELĘGNIARKA, POŁOŻNA - to średnie miesięczna pensja brutto na kontrakcie w szpitalu im. Błażka w Inowrocławiu.

2 169 zł NIŻSZY PERSONEL - oto średnia płaca brutto np. salowej i sanitariusza na etacie w inowrocławskim szpitalu.

1 496 zł NIŻSZY PERSONEL - oto średnia płaca na czysto np. salowej i sanitariusza na etacie w Bizielu.

2 630 zł ŚREDNI PERSONEL - średnia płaca brutto (etat) ratownika medycznego i dietetyczki w szpitalu: Inowrocław.

1 832 zł ŚREDNI PERSONEL - średnia płaca netto (etat) np. ratownika medycznego i dietetyczki w Bizielu.

1 320 zł DIETETYCZKA - tyle zarabia netto na etacie dietetyczka w szpitalu powiatowym, mgr, staż: 14 lat.

1 350 zł RECEPCJONISTKA - tyle zarabia na rękę w przychodni niepublicznej w Toruniu, staż: 10 lat.

1 900 zł PIELĘGNIARKA - tyle zarabia netto na etacie (17 lat pracy): Nowy Szpital w Świeciu.

1 400 zł FIZJOTERAPEUTKA - tyle zarabia na rękę (na niepełnym etacie) w bydgoskim szpitalu im. Jurasza.

80 zł OKULISTA - tyle kosztuje prywatna wizyta u takiego specjalisty w Inowrocławiu.

80-120 zł USG - tyle trzeba zapłacić za prywatnie zrobione USG np. klatki piersiowej czy brzucha.

100 zł PEDIATRA - tyle kosztuje prywatna wizyta u takiego specjalisty we Włocławku.

100 zł DERMATOLOG - tyle kosztuje prywatna wizyta u takiego specjalisty w Grudziądzu.

4 000 zł STOMATOLOG - tyle musi zapłacić pacjent za implant w prywatnym gabinecie stomatologicznym.

150 zł STOMATOLOG - tyle kosztuje średnio plomba w prywatnym gabinecie stomatologicznym w Bydgoszczy.

120 zł  ENDOKRYNOLOG - tyle kosztuje prywatna wizyta u tego specjalisty w prywatnym centrum w Inowrocławiu.

120 zł GINEKOLOG - tyle dostaje za wizytę ginekolog w Bydgoszczy (badanie, cytologia, bez USG).

150-250 zł GINEKOLOG - tyle dostaje za wizytę od ciężarnej pacjentki np. ginekolog w Toruniu (badanie z USG).

120 zł SPECJALISTA - tyle kosztuje prywatna wizyta u specjalisty w prywatnej klinice w Bydgoszczy.

l

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 15

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Wieslaw
Prawda jest taka, ze lekarzom nie nalezy sie nawet polowa tego co zarabiaja. 60tys? To smiech na sali, zeby trzebabylo placic tyle pieniedzy osobie, ktora tylko narzeka i podchodzi do kazdego pacjenta z morda. Znam wielu lekarzy bo pracuje w sluzbie zdrowia i choc zdarzaja sie lekarze z powolania to wielu z nich powinno z miejsca zostac zwolnionych za opieszalosc wzgledem pacjentow i brak umiejetnosci tuszowany na kazdym kroku. Co z tego, ze pokonczyli studia? To znaczy ze musza zarabiac 60 tys? Ja tez skonczylem studia a zarabiam 10 razy mniej i to brutto. 
 
Rownie przesadzone sa pensje pielegniarek kontraktowych. Oczywiscie fajnie jest wystawic szpitalowi rachunek na 6500zł, ale trzeba d tego odliczyc 1100zł ZUSu, ksiegowa  100zł, paliwo na dojazdy 300zł (minimum), podatek 1000zł i jakies pieniadze, które odłożysz, żeby mieć z czego żyć jak zachorujesz powiedzmy 300zł i zostaje Ci 3700zł. Owszem to nie jest mało, ale należy dodać, że to są pieniądze wypracowane za pełne dwa etaty! Tak jak piszą wyżej 300 godzin to norma.
 
Reasumując 3700zł za dwa etaty. Mój szwagier zarabia tyle na jednym etacie a jest informatykiem. 
 
Zaznaczam ze nie jestem ani lekarzem ani pielegniarka.
p
pacjent
.Ile tej wiedzy trzeba mieć pytam, ile lekarz w prywatny gabinecie płaci podatków i składek wiesz jezeli nie to nie broń Kliki bo jak bedziesz potrzebował to i tak wyssaja kazdy grosz.Lekarz który jest opodatkowany karta podatkowa płaci miesięcznie 705,60 zł. Czyli 7 pacjentów reszta miesiaca do kieszeni.Znam lekarzy którzy zarabiają miesięcznie w Szpitalu powiatowym ok 70 tyś czyli 3 x roczne zarobki pielęgniarkii które tez maja pokończone wyzsze studia medyczne
b
badmona
Jeśli to ma być profesjonalna stomatologia estetyczna dająca trwałe efekty, to powinien to być fachowiec, z porządnym sprzętem i zweryfikowanymi metodami. Nigdy nie korzystajcie z usług ludzi, którzy nie mają odpowiedniego doświadczenia, nie możecie zweryfikować jakości ich pracy. Po prostu w takich przypadkach możecie wydać pieniądze, a i tak nic z tego nie będzie.
J
Jurgen
implant w prywatnym gabinecie... a ktoś widział by zakładali na NFZ?  Ktoś widział młodego 30 letniego lekarza, który byłby w stanie utrzymać rodzinę choćby pracował na pełnym etacie? W Polsce, w Polsce - nie w Szwecji czy w Niemczech! Ciekawe jaki to znowu powód będzie tego, że już teraz powtórnie chcą medyków ze społeczeństwem skłócić? Młodzi ambitni i za mniejszą kasę robią i owszem, ale po wyjeździe za granicę, bo mają dosyć takiego traktowania....To ich rodzice wykosztowywali się na ich kształcenie, nikt inny, nikt inny w tym swego udziału nie miał. Nawet lekarz rumuński czy białoruski nie chce za taką kasę tu pracować, woli jechać dalej, a polski musi? Cała Europa się z Was śmieje!
P
Pielęgniarka
"3 241 zł  PIELĘGNIARKA, POŁOŻNA  - to średnie miesięczna pensja brutto na etacie w szpitalu im. Błażka w Inowrocławiu."
Skąd wzieli te bzdury?! Ktoś wpisał za dużo o 1000 zł!
 
c
ccc
Ludwik Dorn miał cholerną rację chcąc wziąć tych wszystkich konowałów w kamasze ! Co najmniej przez 3 miesiące na poligonie bez żadnych przepustek i rzeczy z zewnątrz. Może te trutnie (w zdecydowanej większości) zaczełyby szanować innych ludzi !
d
doji
Czlowieku w tym przypadku placi sie  podatek od pensji a nie od pancjentow ktorych lekarz przyjmuje prywatnie.  Mylisz dwie rozne sprawy. 
n
nick
doji co ty piszesz jakie podatki??????????do doktorka idzie sie prywatnie bo państwowo to się dostać nie można albo nie zbada przyzwoicie. A po prywatnej wizycie 100% procent w kieszen idzie debilu....
k
kali
"Najlepsi" lekarze  w wąbrzeskiej placówce śmieszne że za takie leczenie wogóle dostają pensje  z każdą chorobą wysyłają do Torunia lub Grudziądza .To jest poprostu śmieszne że leczą nas tacy ludzie. Ale jaki kraj tacy lekarze
d
doji
I bardzo dobrze, ze maja takie pensje.  Czy wiecie ile trzeba miec wiedzy aby ukonczyc studia  ?.  W dodatku trzeba pamietac o tym, ze trzeba od tych sum pieniedzy odjac podatki jak i skladki. To nie budowalnka gdzie masz wpisane w papiery 1200 a odbierasz  2500. Tu wszystko jest na legalu ;).  
x
xxl
Aile zarabia Dyrektor tego szpitala?
n
niedouczony
Co do wiedzy mam wątpliwości, czy baba z bagien nie byłaby lepsza.A wyrzucanie "wysokiego" wykształcenia to chyba nagminne u doktorów.Ostatnio słyszymy o tych "śpiących rycerzach" na dyżurach.A może szefowie szpitali zaryzykują i zwolnią tych specjalistów z "renomą".Znajdą się młodzi i ambitni i za mniejszą kasę.
x
xxl
A ile zarabia Dyrektor tego szpitala?
b
bpg
Panie Emeryt Nie jedna osoba dobrze wykształcona nie zarabia tyle co knowały, to zamknięta klika blokują dostęp do specjalizacji i sami kreują podaż i popyt na usługi medyczne. Pozatym jak toś idzie na medycynę to poto aby leczyć ratować ludzkie życie a nie tylko dla kasy ( można zostać maklerem ) większość lekarzy nakręca tylko kasa a nie chęć niesienia pomocy chorym żerują na naszym nieudolnym państwie. Klika i tyle święte krowy wyuczyły się za państwowe pieniądze (czyli i moje) praktykę zdobyli w państwowych szpitalach a prywatnie kasują ludzi. Powinien być zakaz świadczenia prywatchych praktyk przez lekarzy wykształconych w państwowych-darmowych akademiach medycznych, a jak chcą działać prywatnie to niech zwróci koszt edukacji (tak jak było a może jest jeszcze na WAT w Warszawie).
e
emeryt
trzeba było się uczyc, a nie teraz głupoty pisać o kamaszach, a jak boli to gdzie idziecie do baby z bagien?????
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska