Kamil Kowalski, trener fitness: - Jestem alergikiem, czyli osobą, która nie kwalifikuje się do szczepień, ponieważ pod tym względem szczepionka nie została przebadana. Sam nie do końca rozumiem wszystkie aspekty związane ze szczepionką. Osoby, które są targetem tego przedsięwzięcia, najbardziej narażone na ciężki przebieg choroby, czyli osoby 70+, w większości posiadają już zestaw chorób, na które mają przepisane leki na stałe np. na nadciśnienie, miażdżycę, problemy z układem sercowo-naczyniowym, otyłość. Te osoby są wykluczone ze szczepień.

Oczywiście można spekulować, że zaszczepiona reszta populacji obniży ryzyko zachorowania. Niestety, jak już widać w Wielkiej Brytanii, że wirus potrafi mutować i nie wiadomo na ile skuteczna będzie ta szczepionka na nowe wersje wirusa. Pozostaje szczepić się na każdą odmianę? Zbyt wiele pytań, a za mało odpowiedzi. Najważniejsze, aby w tym czasie dbać o swoje zdrowie i odporność poprzez regularną aktywność, jedzenie dużej ilości warzyw i owoców, picie dużej ilości wody i poświęcanie odpowiedniej ilości czasu na sen.

Robert Czerechowski, lider Szlachetnej Paczki w Sępólnie: - Pewnie, że się zaszczepię... jak tylko będzie moja kolej! 30-letni ozdrowieniec niepracujący w strefie ryzyka pewnie będzie na końcu kolejki. Szczepienia ochronne towarzyszą mi od dziecka i nikt nigdy nie kwestionował ich słuszności, bo to jasne. W tym wypadku też. Nie sądzę, żeby jakikolwiek lek w historii był lepiej przebadany niż ta szczepionka. Wolę słuchać autorytetów naukowych, a nie wierzyć we wszystko, co piszą w internecie...

Na zaszczepienie się czeka także Monika Budzeniusz, dyrektor Teatru Impresaryjnego we Włocławku. - Szczepienie to jedyna skuteczna metoda ochrony przed zakażeniem koronawirusem - mówi. I dodaje: - W moim przypadku, gdy kieruję taką instytucją jak teatr i spotykam się z wieloma osobami, muszę dbać nie tylko o swoje bezpieczeństwo, ale tak-że bezpieczeństwo współpracowników, i tych wszystkich, z którymi mam zawodowe kontakty. Moje poczucie odpowiedzialności każe mi się zaszczepić, gdy tylko będzie taka możliwość. Wątpliwości nie mam, słucham bowiem opinii epidemiologów, którzy są autorytetami. I wysuwane przez nich argumenty zdecydowanie mnie przekonały.

Tadeusz Kowalski, burmistrz Tucholi: - Gdy tylko będzie taka możliwość - zaszczepię się! Czekam na swą kolej, chciałbym, by to się odbyło jak najszybciej. Jestem zwolennikiem szczepionek – autorytety medyczne polecają ich użycie. Będę więc namawiał, by skorzystać z tego dobrodziejstwa.