MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kuklińscy - to utalentowana artystycznie rodzina [zdjęcia]

(jw)
Wioletta Chabowska z muzeum przedstawiła rodzinę Kuklińskich.
Wioletta Chabowska z muzeum przedstawiła rodzinę Kuklińskich. Janina Waszczuk
W Muzeum Borów Tucholskich można podziwiać obrazy trzech pokoleń Kuklińskich.
Wystawa  trzech pokoleń rodziny Kuklińskich w TuchBurmistrz wręczył kwiaty  wystawiającym.

Wystawa trzech pokoleń rodziny Kuklińskich w Tucholi

Swoje prace prezentują Bernadeta i Józef oraz ich córka Beata Went i wnuczka - Alicja Went.
Na wernisażu w muzeum zebrała się grupa sympatyków malarstwa. Była rodzina artystów, znajomi, sąsiedzi, a także niezawodni tucholscy artyści. Całej rodzinie gratulacje składał także burmistrz Tadeusz Kowalski. Wystawa przebiegała w kameralnej, miłej atmosferze. Otworzyła ją i rodzinę przedstawiła Wioletta Chabowska z muzeum. Podkreśliła, że jest jej bardzo miło gościć ponownie pana Józefa, ale z cała rodziną. W zeszłym roku była wystawa prac tylko Józefa Kuklińskiego, a teraz można podziwiać prace całej utalentowanej rodziny. - Jest nam miło was gościć i zapraszam do oglądania obrazów. Różnorodnych prac całej rodziny - zachęcała Chabowska.

Głos zabrali główni bohaterowie spotkania, a później można było porozmawiać z nimi. Są bardzo otwarci i chętnie opowiadali o swoich pracach, tworzeniu i zainteresowaniach. Były też wspomnienia. - Z każdą wystawą jestem coraz starszy i coraz trudniej mi się maluje. Największe sukcesy odnosi się, gdy jest się młodym - mówił trochę żartobliwie pan Józef. - I tak sobie myślę, że w przyszłości chcę do swoich prac wprowadzić trochę niepokoju.

Córka Beata Went zauważyła ciężką pracę swojej mamy, która haftuje. - Malować może każdy, ale wyszywać, nie - podkreśliła Beata Went. - Dlatego duże brawa dla mamy.

Głos zabrał także Tadeusz Kowalski i zaznaczył, że są bardzo odważni, że w okresie urlopowym zaprosili na wystawę. - Dziękuję wam i jestem pod wrażeniem waszych prac. To jest piękne, że państwo Kuklińscy zaszczepili umiłowanie do sztuki córce i wnuczce - mówił burmistrz. - Zdradzę, że w przyszłym miesiącu będzie jeszcze jedna uroczystość z z ich udziałem. Będą obchodzić 50-rocznicę zawarcie małżeństwa.
Miłym akcentem na wystawie było losowanie prac. Na wejściu każdy dostał los, z którego odrywał jedną część i można było wygrać obraz. Losowała najmłodsza z rodziny - Alicja. Było dwoje szczęśliwców, a potem jeszcze jeden obraz przeznaczono na prezent dla uczestników wystawy.
Wystawę można oglądać do 10 września w muzeum w godzinach otwarcia placówki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska