
Co zrobić, by barszcz miał intensywnie czerwony kolor? Jak usunąć charakterystyczny zapach ryby? Jak sprawić, by pierniczki były odpowiednio miękkie? Zdradzamy sprawdzone kulinarne triki na pyszne świąteczne potrawy.

W wielu domach głównym bohaterem wigilijnej wieczerzy wciąż pozostaje aromatyczny, intensywnie czerwony, wyrazisty w smaku, tradycyjny barszcz. Ugotowany na zakwasie ma tak charakterystyczny zapach, że już sam aromat nierozerwalnie kojarzy się z atmosferą świąt. Wielu z nas trudności nastręcza jednak jego barwa. Tymczasem wystarczy pamiętać, aby barszczu czerwonego nie doprowadzić do wrzenia przy podgrzewaniu, gdyż wówczas straci swój kolor.

Jak jeszcze zadbać o odpowiednią barwę?
Sekretem jest dodanie pod koniec gotowania łyżki soku z cytryny i starcie na tarce obranego surowego buraka (możemy pokroić go też w plasterki). Mieszamy, czekamy 2 minuty i gotowe. Iście buraczana barwa gwarantowana!

Tradycyjny barszcz nie może obyć się też bez uszek. Dla wszystkich, którzy chcą spróbować czegoś innego i marzą o zielonych uszkach pięknie uzupełniających rubinowy barszcz, patent zdradza Katarzyna Głębocka, ekspert marki Eisberg.
– Ciasto do uszek przygotujmy z dodatkiem spiruliny. Działa ona prozdrowotnie, a poza tym pięknie zabarwi ciasto, wydobywając intensywnie zielony kolor. Dobrym pomysłem będzie też farsz na bazie świeżego szpinaku – pełnego witamin i minerałów oraz sera feta. Takie uszka idealnie sprawdzą się do barszczu, ale możemy podać je też jako samodzielne danie. Zielone uszka zagwarantują efekt wow podczas wigilijnej kolacji - mówi Katarzyna Głębocka.