https://pomorska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Kumpel z Gromu

Rozmawiał Daniel Dreyer
Marcin Jóźkiewicz  26-lat, grudziądzanin, student Akademii  Bydgoskiej. Doszedł do finału telewizyjnego  programu "Fear Factor", emitowanego przez  "Polsat". Prowadzącym był płk Roman Polko,  były dowódca jednostki "Grom".
Marcin Jóźkiewicz 26-lat, grudziądzanin, student Akademii Bydgoskiej. Doszedł do finału telewizyjnego programu "Fear Factor", emitowanego przez "Polsat". Prowadzącym był płk Roman Polko, były dowódca jednostki "Grom". Piotr Bilski
Rozmowa z Marcinem Jóźkiewiczem, finalistą programu "Fear Factor"

     - Niespełna pół roku minęło od emisji "Fear Factor". Udział w tym programie zmienił coś w Twoim życiu?
     
- To była przygoda, możliwość sprawdzenia się... Nie, udział w programie wielkich zmian w moim życiu nie spowodował. Czasem tylko ktoś na ulicy pokaże mnie palcem...
     - Czyli popularność zdobyłeś?
     - Może niewielką... Zimą tego nie odczuwałem, ale teraz, kiedy jest ciepło i ubieram się tak jak w programie, ludzie częściej rozpoznają mnie na ulicy. Rozdałem nawet kilka autografów! Ktoś obcy zapytał mnie kiedyś czy te owcze oczy, które musieliśmy zjeść w programie, były prawdziwe. To sympatyczne i miłe. Przykrych zdarzeń nie było.
     - Nie wygrałeś "Fear Factor". Choć wiele osób uważało, że to właśnie Tobie należała się główna nagroda. Nawet Roman Polko, w książce "Gromowładny" nazywa Ciebie "Wielkim Przegranym"...
     - Wtedy, w Argentynie czułem żal, poleciały łzy... Potem pokazała to telewizja. Ale dziś nie czuję się przegranym. W końcu nie każdy ma tę radość przeczytania o sobie w książce. Nawet jeśli jest to tylko kilka zdań.
     - Zresztą jesteś jedynym uczestnikiem "Nieustraszonych", którego Polko wymienia w książce z imienia i nazwiska. Jak myślisz, dlaczego?
     - O to trzeba jego zapytać. Dzięki programowi miałem okazję poznać naprawdę niezwykłego człowieka o bardzo ekstremalnym życiorysie. Spotykamy się, kiedy jestem w Warszawie. Dużo nam, jako uczestnikom programu, pomógł. Nie czujemy się wykorzystani przez telewizję. Myślę, że zostaliśmy kumplami.
     

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska