https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kup pan więźniarkę w dobrym stanie - policja sprzedaje stare radiowozy

(wom)
sxc
Komenda Wojewódzka Policji w Bydgoszczy pozbywa się na przetargach starych aut Można je kupić za grosze.

Zobacz

Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz

Na razie odbyły się tylko dwa przetargi. Policjanci mieli do sprzedania 249 wycofanych z użytku służbowych samochodów.

Pierwsza licytacja była 7 października. Wtedy kupcy mieli możliwość wybierania w samochodach wyprodukowanych pomiędzy 1990 a 2003 rokiem. Ale przetarg nie cieszył się dużym zainteresowaniem - kupców znalazło się tylko siedemnastu. Zapłacili ponad 33 tysiące złotych za czternaście kupionych wówczas radiowozów.

Na drugiej aukcji policjanci nie mogli się opędzić od chętnych. Poloneza z 1997 roku można było kupić za czterysta złotych, za niewiele więcej wystawiono zachodnie pojazdy - volkswageny golfy, fordy transity czy daewoo espero. Były także samochody powszechnie uważane już za zabytkowe: nysa, żuk, terenowy radziecki UAZ i Star 200 w wersji - więźniarka.

Tym razem sprzedano 130 pojazdów, za 178.400 zł.
Samochody, których nie wylicytowano, niebawem znów trafią pod młotek. Zostało ich sto.

- Kupujący to różni ludzie, część na pewno będzie chciała wykorzystać samochody na części - mówi Monika Chlebicz, rzecznik prasowy KWP w Bydgoszczy.

Chlebicz zwraca uwagę, że policyjne pojazdy zostały wycofane z ruchu, nie mają więc aktualnych badań technicznych i nie można nimi jeździć po drogach.

- Nabywca sam musi zadbać o stan techniczny samochodu - mówi Chlebicz. - Powiem tylko tyle, że auta wystawione na przetarg były w takim stanie, że szkoda byłoby je złomować czy przekazywać strażakom do ćwiczeń.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 18.11.2009 o 19:24, mumin napisał:

niektórym te samochody posłużą jeszcze kilka lat, milionerzy!!!!



Doskonale mogą je wykorzystać jako środek transportu w jedna stronę, a potem na barykady w Warszawie, na ten zapowiadany protest, który może się przemienić w ogólne zamieszki
m
mumin
niektórym te samochody posłużą jeszcze kilka lat, milionerzy!!!!
G
Gość
W dniu 16.11.2009 o 09:49, SZCZERA PRAWDA napisał:

TOTALNE ZŁOMY. STRAŻACY NIE CHCIELI JUŻ PRZYJMOWAĆ TYCH GRATÓW PANI RZECZNIK.



A na co strażnikom więźniarki? Z ekologicznego punktu widzenia te niechodliwe już marki rzęchów dla bezpieczeństwa użytkowników dróg i pieszych na żyletki albo chłopom przekazać, niech sobie kury nasadzą
S
SZCZERA PRAWDA
TOTALNE ZŁOMY. STRAŻACY NIE CHCIELI JUŻ PRZYJMOWAĆ TYCH GRATÓW PANI RZECZNIK.
~gość~
Na jakie części, do czego? Takie wyrurane auta powinny na złomowisko trafić, a nie by ludzie się zabijali !!!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska