https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kupcy z placu Wolności protestuja przeciwko zmianom na placu Wolności

BARBARA SZMEJTER
Mieszkańcy obawiają się, że budowa podziemnych przejść zagrozi stabilności budynków w obrębie pl. Wolności. Kupców przeraża wizja opustoszałych sklepów, do których nie dotrą klienci parkujący auta z dala od placu. Władze przekonują, że na zmianach wszyscy zyskają, zaś politycy już zyskują... na popularności.

Kilkadziesiąt osób uczestniczyło w spotkaniu zorganizowanym w środę wieczorem we włocławskim ratuszu. Tematem był "konfliktowy" plac Wolności. Obok przedsiębiorców, mających w centrum miasta sklepy i zakłady usługowe, pojawili się mieszkańcy. Emocji było sporo i merytoryczna dyskusja, o którą prosił otwierając spotkanie zastępca prezydenta Jacek Kuźniewicz, chwilami zamieniała się w zwykłą pyskówkę.

Wśród gości byli nie tylko przeciwnicy zmian, ale także zwolennicy. I jedni i drudzy, nie czekając na udzielenie im głosu, głośno wyrażali swoje opinie.

Głośno komentowano wystąpienie Bogusława Adamskiego, właściciela Biura Projektów "Ortech", który prezentował planowane zmiany. Zgodnie z nimi centrum Włocławka ma stać się prawdziwą wizytówką miasta. Plac Wolności oraz przyległe ulice zostaną zmodernizowane i - wzorem innych dużych miast - powstać ma deptak, który będzie miejscem do spacerów i spotkań. Planowana inwestycja przewiduje przebudowę placu o łącznej powierzchni 25 tys. m kw.

Najwięcej zastrzeżeń o czym mówił Mariusz Bednarek, przedstawiciel kupców, wywołuje projekt zmian komunikacyjnych. Przedsiębiorcy nie kryli obaw, że przeniesienie przystanków MPK i ograniczenie ruchu kołowego zmniejszy liczbę klientów docierających do ich placówek. Głos zabierali także mieszkańcy, obawiając się, że budowa podziemnych przejść naruszy konstrukcje ich budynków, zwłaszcza wieżowca.

- Czy nie ma pilniejszych spraw w mieście? - pytano z sali, radząc władzom miasta, by wzięły się za kamienice przy ul. Tumskiej i 3 Maja. Podobne sugestie wysuwał poseł PiS Łukasz Zbonikowski. Otrzymał gromkie oklaski za stwierdzenie, że "planowana inwestycja jest bez sensu". Wiceprezydent Kuźniewicz tłumaczył, że zdecydowana większość śródmiejskich kamienic jest w prywatnych rękach. Miasto może więc jedynie zabiegać o stworzenie funduszu, który pomoże w odnowieniu tych budynków, właściciele muszą jednak zaangażować także własne pieniądze.

Zdaniem Rafała Sobolewskiego, przewodniczącego Rady Miasta, program musi być społecznie akceptowany, a skoro tak nie jest, on nie przekaże pod obrady RM projektów uchwał, związanych z tym etapem rewitalizacji śródmieścia.

Przewodniczący powołał się także na rozmowę z marszałkiem województwa, który "nie da unijnych pieniędzy na projekt, nie mający społecznej akceptacji".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
marcus
Zorganizowane spotkanie nie miało na celu oprotestowywania inwestycji na Pl. Wolności, ale pobudzenia duskusji nad tematem. Chodziło o uzyskanie informacji o szczegółach rozwiązań i przedstawienie ich szerokiej opinii (w tym Radnym, którzy głosować będą nad Lokalnym Programem Rewitalizacji). Grupa osób niezadowolonych ze zmian nie jest jednorodna. Są w niej mieszkańcy bloków przylegających do placu. Także osoby, które za cel wzięły sobie osobę prezydenta. Są też przedstawiciele sprzedawców, usługodawców, właścicieli kamienic.

Spotkanie odbyło się z inicjatywy Stowarzyszenia Właścicieli Włocławskich Nieruchomości. Stowarzyszeniu nie zależy na storpedowaniu inwestycji na Pl. Wolności. Należy jednak zauważyć, że Pl. Wolności wpisuje się w program rewitalizacji dzielnicy Śródmieścia z pieniędzy unijnych i jest (będzie) dokonywany na podstawie Lokalnego Programu Rewitalizacji (LPR). W LPR określono priorytetowe obszary wsparcia - Tumska, 3 Maja i ulice przyległe.
Głos Stowarzyszenia jest wyrazem rozczarowania z tego, że diagnoza obszarów wsparcia nie pokrywa się z miejscami inwestycji. Przez 20 lat od upadku komunizmu kolejne ekipy rządzące Włocławkiem nie znalazły sposobu na ożywienie Śródmieścia - zlikwidowanie patologii, poprawę bezpieczeństwa, uregulowanie statusu prawnego nieruchomości. Nadzieja tkwiła w środkach unijnych. To ratusz decydował o wyborze projektów. Nie budzą kontrowersji projekty dotyczące bulwarów, "Szlaku ku Wiśle", kwestii poprawy infrastruktury. Zastrzeżenia dotyczą Zielonego Rynku i Pl. Wolności. Dlaczego? Ponieważ proponowane zmiany dotyczą w dużej mierze estetyki. Czynią z Pl. Wolności miejsce wypoczynku i relaksu, mimo tego, iż ruch kołowy na nim pozostanie. Nie budzi wątpliwości, że Pl. Wolności po zmianach będzie piękniejszy - będzie wizytówką. Ale czy będzie bardziej funkcjonalny? Czy przyczyni się do ożywienia Śródmieścia?

Wiemy także, iż z pieniędzy rewitalizacyjnych nie można remontować prywatnych kamienic (Prezydent Kuźniewicz mógłby już przestać to powtarzać). Żądamy jednak od rządzących równie energicznych działań dotyczących np. poprawy bezpieczeństwa. Zaangażowania w program monitoringu, który w LPR został wskazany jako warunek niezbędny i wyprzedzający wszystkie inne działania.
Wszystkich zainteresowanych odsyłam na stronę www.wloclawek.pl w zakładce rozwój miasta znajdą informacje dotyczące LPR.
s
szuja
Cyt...Nie kilkunastu kupców nie ma do tego prawa . Prawo do tego mają mieszkańcy tej dzielnicy . Osoby których przyszłość zależy od tego miejsca .

Mnie się wydawało ,że Plac Wolności należy do wszystkich mieszkańców a tu takiego grzyba.
m
mieszkaniec placu
W związku z planowanymi zmianami na Pl. Wolności i organizowanymi spotkaniami w tej sprawie-powstaje pytanie;
- czy kilkunastu kupców ma decydować o dokonaniu czy nie dokonaniu zmian?

Nie kilkunastu kupców nie ma do tego prawa . Prawo do tego mają mieszkańcy tej dzielnicy . Osoby których przyszłość zależy od tego miejsca . Czy Wy jesteście tak durni że myślicie iż pisząc takie bzdety spowodujecie że argumenty które dobitnie świadczą przeciw TAKIEJ przebudowie nagle przestaną istnieć ?

Ma być brany pod uwagę interes ogółu społeczeństwa i perspektywiczny plan rozwoju miasta, a szczególnie jego centralnej części.

Właśnie o perspektywie myślą Ci którzy doświadczyli już jednego deptaku i nie chcą powtórki z rozrywki jaką zafundowano im 12 lat temu

Juz teraz mamy trudności w poruszaniu sie po tym placu i wokól niego,oraz przyległych ulicach.

Na to najlepszym sposobem jest otwarcie durnego głuptaka ( czyli deptaka ) na osobowy ruch kołowy w stronę Wisły i stworzenie tam pasa parkingowego

Za niedługi okres całkowicie ten zakątek będzie zatkany.Niemożliwy będzie ruch samochodowy i pieszy, miejsc parkingowych nie będzie wcale.Czy tym się mamy kierować, aby tylko słuchać kupców,ktorzy tylko myślą o własnych sprawach /nabijaniu kasy/,a nie interesach miasta?

Po proponowanej przebudowie za niedługi okres nie będzie po co tam chodzić bo teren zamieni się Tumską

Nie- zdecydowanie nie- miasto musi się rozwijać dla dobra ogółu społeczeństwa

I tu masz rację dla dobra ogółu a nie decydentów .

Ja nie rozumiem uporu . Przecież plany rewitalizacji i związane z nim fundusze dotyczą nie tylko Placu ale też innych części Śródmieścia . Dlaczego
przebudowa ma zacząć się od miejsca które z całego planu trzyma sie najlepiej . Czy to do kur.... y nędzy tak trudno zrozumieć .
Zróbmy porządek tam gdzie trzeba go zrobić jak najszybciej . Jak juz wreszcie zacznie to funkcjonować można "postawić kropke nad i " czyli zająć sie placem .
p
p.wlodziu
W związku z planowanymi zmianami na Pl. Wolności i organizowanymi spotkaniami w tej sprawie-powstaje pytanie;
- czy kilkunastu kupców ma decydować o dokonaniu czy nie dokonaniu zmian?
Ma być brany pod uwagę interes ogółu społeczeństwa i perspektywiczny plan rozwoju miasta, a szczególnie jego centralnej części. Juz teraz mamy trudności w poruszaniu sie po tym placu i wokól niego,oraz przyległych ulicach. Za niedługi okres całkowicie ten zakątek będzie zatkany.Niemożliwy będzie ruch samochodowy i pieszy, miejsc parkingowych nie będzie wcale.Czy tym się mamy kierować, aby tylko słuchać kupców,ktorzy tylko myślą o własnych sprawach /nabijaniu kasy/,a nie interesach miasta?
Nie- zdecydowanie nie- miasto musi się rozwijać dla dobra ogółu społeczeństwa, a planowane zmiany przebudowy są tylko małym kroczkiem do celu.
z
zawisza
Bedziemy bojkotowac zakupy w sklepach Placu Wolnosci i 3go Maja. Tych kupcow, ktorzy uczestnicza w protestach przebudowy Placu Wolnosci.
Pierwszy do bojkotu to zaklad fotograficzny Pana Krajewskiego na ulicy 3go Maja.
Wpisujcie sie ktore nastepne do bojkotu.
Jezeli nie podejmiemy dzialan to ta Targowica kupcow moze wiele namieszac.
Bojkot Zakladu Fotograficznego Pana Krajewskiego bedzie odpowiedzia na nikczemne dzialania.
~mieszkaniec~
Nie wiem czemu tytuł mówi tylko o kupcach . Przecież tam byli również mieszkańcy , ludzie którzy na swoich plecach odczuwają piętno deptaku .
g
gosc
A pyskówkę o której pisze gazeta wywoływał klub SLD ściągnięty na to spotkanie
G
GOSC
I właśnie ten artykuł dowodzi jak stronniczo można napisać o każdej sprawie .
Dlaczego gazeta nie napisała że w trakcie tego spotkania zapytano o :
na podstawie czego wywnioskowano ze ruch kołowy na Placu Wolności będzie lepszy , czy dokonano ekspertyz? - odpowiedż ,ekspertyz żadnych nie było
wyrażono obawy o to że przejście podziemne uniemożliwi swobodny dostęp dla osób starszych i inwalidów - odpowieź że będzie rampa ( ciekawe czy wzięto pod uwagę natężenie liczby pieszych )
wyrażono obawy o to że po zamknięciu ruchu od strony 3-go Maja patologia przeniesie się również w te okolice - odpowiedź przewidują postawienie 60 kamer , niestety nie określono terminu .

NIECH DOKONAJĄ NIEZALEŻNYCH EKSPERTYZ , NIECH WPROWADZA MONITORING , NIECH ZLIKWIDUJĄ PATOLOGIĘ I WTEDY MOGĄ BRAĆ SIĘ ZA PLAC
s
szuja
Brawo p.Sobol. Teraz starczy kasiwa na zabytkowe kamienice i remonty prywatnych dachów.Tak trzymąć . Niech dziadostwo ,ma jak chce dziadostwo . Nie można z chama zrobić mieszczanina.
~gość~
Nic dodać nic ująć -WIOCHA i pożydowski zaszczurzony Plac Wolności. A i jeszcze z WIEŻOWCEM i ***** GWIAZDKOWĄ KNAJPĄ protestanta. Ale jaja.
Cały Kowal i okoliczne miasteczka pękają ze śmiechu.
k
kortyzol
Proszę nie pisać KUPCY sensu largo.Jestem też kupcem i nie popieram malkontentów z Pl. Wolności.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska