Marek Gralik, kujawsko-pomorski kurator oświaty wystosował list do dyrektorów szkół, z okazji zbliżającego się 1 listopada. Kurator chwali w nim szkoły, które obchodzą 1 listopada zgodnie z polską tradycją, np. porządkują groby poległych żołnierzy. Gani natomiast te, które urządzają zabawy z okazji halloween.
„W całkowitej sprzeczności z polskimi zwyczajami, mniej więcej w tym samym okresie, w innych placówkach obchodzony jest Halloween. To, w sztuczny sposób przenoszone na polski grunt obce naszej kulturze, anglosaskie „święto” czyni pewne zamieszanie w umysłach dzieci i młodzieży (....), a w przypadku dzieci z upośledzeniem umysłowym (...) jest wręcz niedopuszczalne, gdyż bardzo negatywnie odbija się na ich psychice” - czytamy w liście.
Marek Gralik apeluje do dyrektorów o nieorganizowanie zabaw na halloween, a do rodziców, aby „pomogli szkole dokonać właściwego wyboru”.
Szkoły w regionie zarzekają się, że żadnych imprez nie będzie. - Już od kilku lat ich nie organizujemy, ponieważ halloween nas nie interesuje - mówi Magdalena Baranowska, dyrektor SP56 w Bydgoszczy. - Nie jest to polski zwyczaj. Co prawda, z naszej tradycji nie wywodzą się też walentynki, ale jest to święto miłe i radosne.
Więcej w czwartek, w papierowym wydaniu "Pomorskiej".
Widowiskowa, nocna parada z okazji Halloween na Florydzie
wideo: US CBS/x-news