MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kusiła wpływami w ministerstwie i... w Radiu Maryja. CBA zatrzymało ją w Toruniu

wixad
W  rzeczywistości oszustka miała co prawda wyższe wykształcenie, ale humanistyczne, a nie prawnicze
W rzeczywistości oszustka miała co prawda wyższe wykształcenie, ale humanistyczne, a nie prawnicze
Zaskakująca akcja CBA w Toruniu. W ręce funkcjonariuszy wpadła kobieta, która podawała się za prawniczkę.

Śledztwo prowadził Podkarpacki Wydział Zamiejscowy departamentu do spraw przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie wespół z Centralnym Biurem Antykorupcyjnym. Funkcjonariusze zatrzymali w Toruniu kobietę (bliższe dane nie zostały ujawnione) podejrzaną o dokonanie szeregu oszustw.

Humanistka udaje prawniczkę

Do zatrzymania doszło w Toruniu pod koniec lipca, a akcję przeprowadzili funkcjonariusze CBA z Delegatury w Katowicach, wspierani przez kolegów z Wrocławia i Bydgoszczy.

Podająca się za prawnika kobieta miała przekonywać swoich klientów, że współpracuje z renomowaną kancelarią adwokacką w Warszawie. Ale to nie wszystko - przekonywała, że posiada wpływy w Ministerstwie Finansów i... w Radiu Maryja. Wszystko to jednak okazało się fikcją – w rzeczywistości oszustka miała co prawda wyższe wykształcenie, ale humanistyczne, a nie prawnicze.

Szukali w całej Polsce, znaleźli w Toruniu

Kobieta miała prowadzić swoją działalność od września 2021 roku do sierpnia 2023 roku, wprowadzając klientów w błąd co do swoich kwalifikacji oraz możliwości załatwienia spraw dzięki rzekomym kontaktom w ważnych instytucjach. Na konto swoich "usług" kasowała wynagrodzenie z góry, solennie zapewniając, że sprawy zostaną rozwiązane na korzyść klientów. W sumie wyłudziła od tych ostatnich co najmniej 500 tysięcy złotych.

Podczas działań CBA, przeszukano szereg lokalizacji na terenie Warszawy, Torunia, Oleśnicy i Tychów, w tym siedziby firm oraz biura rachunkowe. Zabezpieczono m.in. nośniki elektroniczne, dokumentację księgowo-finansową oraz korespondencję, co może stanowić kluczowe dowody w dalszym postępowaniu.

Po zatrzymaniu, kobieta została przewieziona do Podkarpackiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie, gdzie usłyszała zarzuty płatnej protekcji i oszustwa. Ponieważ kwalifikacja dotyczy „mienia znacznej wartości”, grozić jej może nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd, na wniosek prokuratora, zdecydował o zastosowaniu wobec kobiety tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy.

To nie jedyne aresztowanie

Akcja w Toruniu była częścią szerszego śledztwa, w ramach którego wcześniej zatrzymano znanego warszawskiego adwokata, Waldemara G. Mężczyzna został zatrzymany 23 kwietnia 2024 roku i również usłyszał zarzuty powoływania się na wpływy oraz doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt, który przedłużono do 20 października 2024 roku.

Sprawa jest nadal w toku, śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tragedia w Połtawie. 41 ofiar po rosyjskim ataku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska