https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kuźnia polskiego hokeja na trawie jest w finansowym dołku! Będzie likwidacja LKS Rogowo?

(iwo)
- Z tego klubu wywodzi się wielu reprezentantów Polski! - mówił na sesji radny Paweł Koperski. Na fot. zawodnicy LKS Rogowo
- Z tego klubu wywodzi się wielu reprezentantów Polski! - mówił na sesji radny Paweł Koperski. Na fot. zawodnicy LKS Rogowo LKS Rogowo/facebook
LKS Rogowo potrzebuje pieniędzy na działalność. Inaczej może zniknąć ze sportowej mapy - uważają działacze. Dlatego m.in. podczas ostatniej sesji radny Paweł Koperski zapytał Zarząd Powiatu w Żninie, czy możliwa jest dotacja na działalność klubu w bieżącym roku.

Rodzice wzięli to na swoje barki

O sukcesach działających pod szyldem rogowskiego LKS-u hokeistach piszemy w "Pomorskiej" od lat. Ostatnio publikowaliśmy też list działaczy, którzy wyrazili zaniepokojenie kondycją klubu w związku z faktem, że gmina Rogowo nie przyznała zakładanych na 2014 r. 78 tys. zł dla LKS-u, a o 28 tys. zł mniej. - Gdyby nie nasze zabiegi, by pozyskać środki od sponsorów, mogłoby się to źle skończyć. Ale i teraz nasz budżet jest totalnie napięty. Do końca roku działalność może być zagrożona - napisali.

Radny przedstawił problem na sesji

- W chwili obecnej rogowski LKS przeżywa chyba najtrudniejsze chwile w swojej prawie 70- letniej historii - mówił Koperski na sesji. - Wójt gminy Rogowo pan Józef Sosnowski wprowadził w życie plan likwidacji klubu - stwierdził. - Pierwszym krokiem, jaki uczynił, było maksymalne opóźnienie w rozstrzygnięciu konkursu i wypłacie pierwszej transzy dotacji. Środki na konto klubowe wpłynęły dopiero pod koniec maja, tak więc przez okres 5 miesięcy klub istniał dzięki pomocy sponsorów, działaczy, trenerów, ale przede wszystkim rodziców, którzy wzięli na swoje barki ciężar utrzymania tego klubu.

Dla porównania w Gąsawie środki z dotacji wpłynęły w styczniu. Drugim krokiem, który uczynił pan wójt, żeby zrealizować swój plan, to było obcięcie dotacji o prawie 40 procent - w chwili obecnej jest 50.000 złotych, gdzie Rogowo nie ma własnego boiska i musi dojeżdżać do Gąsawy, oczywiście za wynajem płacić, dochodzą koszty transportu, a budżet ma dużo mniejszy. Trzecim krokiem, o którym już wspomniał pan wójt na ostatniej sesji Rady Gminy, była ewentualna możliwość niewypłacenia drugiej transzy dotacji. Sytuacja jest o tyle poważna, że klub LKS Rogowo może zniknąć z mapy sportowej powiatu żnińskiego, a przypomnę, że jest to klub, który przez Radę Powiatu został uhonorowany tytułem "Zasłużony dla Powiatu Żnińskiego". Z tego klubu wywodzi się 5 olimpijczyków, wielu reprezentantów Polski. W chwili obecnej w drużynie narodowej męskiej gra 4 wychowanków LKS Rogowo, w drużynie reprezentacji kobiet jedna zawodniczka LKS Rogowo, do tego dochodzą reprezentanci w kategoriach młodzieżowych, juniorskich. Można więc śmiało powiedzieć, że LKS Rogowo był i jest kuźnią polskiego hokeja na trawie. Wydaje mi się, że byłoby dużą stratą nie tylko dla społeczeństwa gminy Rogowo, ale również dla całego powiatu żnińskiego, gdyby ten klub przestał istnieć, dlatego jako radny i przedstawiciel w tej radzie całej braci hokejowej, ale przede wszystkim jako rodzic, którego syn również gra w hokeja i reprezentuje barwy LKS Rogowo, zwracam się z prośbą o pomoc, aby plan, który nakreślił sobie wójt, nie został zrealizowany.

- Nie można dopuścić, aby Klub LKS Rogowo zniknął z mapy sportowej powiatu żnińskiego. To kuźnia polskiego hokeja na trawie! - dodał P. Koperski, apelując o pomoc ze strony powiatu.

Starosta: nie ten adres

- Docierają do mnie różne informacje, że klub słabo stoi. Jednak to wewnętrzna sprawa wójta i Rady Gminy w Rogowie. Jeśli mowa o dofinansowaniu przez powiat - możliwe jest to tylko w trybie konkursu, który rokrocznie ogłaszamy dla stowarzyszeń, organizacji. Jednak na ten rok co było, zostało rozdzielone - skomentował Zbigniew Jaszczuk.

- Kiedyś faktycznie - za wyniki sportowe - były pieniądze choćby na stroje czy sprzęt. Jednak Regionalna Izba Obrachunkowa zwróciła nam uwagę, że żadnego pojedynczego, pozakonkursowego przyznawania środków być nie może. I my się tego trzymamy.
Natomiast co do kwestii, że wójt "obciął dotację LKS-owi" powiem tylko: - To nie ten adres. Proszę się zwrócić do rady gminy. Ja się w to wtrącał nie będę - dodał Z. Jaszczuk.

Co na to wójt?

Wójt Józef Sosnowski oświadczył (na sesji w Rogowie), że oferta LKS-u była złożona błędnie.
- I zastanawiam się, czy została ona złożona przez pomyłkę, czy celowo - oświadczył. Włodarz przeanalizował potrzeby klubu i uznał, że 50 tys. zł w zupełności wystarczy. - To jest kwota wystarczająca. Poza tym nikt nikomu pieniędzy nie obciął. Pieniądze zostały przyznane, nie obcięte - usłyszeliśmy.

Oznajmił także, że jeśli kluby, które dostały dotacje, nie wypełnią zapisów umowy, mogą nie otrzymać drugiej transzy lub zostaną poproszone o zwrot pieniędzy. - Proszę więc przyjrzeć się umowom, by nie było rozczarowań i niespodzianek.
Na koniec wójt dodał też, że wielokrotnie apelował do rady o to, by wykazać większe zaangażowanie, by było mniej dyskusji, więcej pracy. - Gdybyśmy tak podeszli do tematu, dziś by było po budowie boiska ze sztuczną trawą. Ale nie, cały czas jest napędzanie, bicie piany wokół jednego tematu i teraz drugiego - stwierdził.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kolega Adriana
W dniu 01.07.2014 o 20:43, Adrian. napisał:

Niech upada. Jeśli coś się samo nie potrafi utrzymać to powinno upaść zresztą tak jak pilka nożna sponsorowana przez państwo. Po 1 nikt tego sportu nie ogląda co za tym idzie ten sport jest dla pasjonatów i sami ludzie grajacy w niego powinni inwestować. Znajdzcie sponsorów, a nie kase od państwa na to bierzecie.LUDZIE OGARNIJCIE SIĘ!!!

Jasne wszystkie sekcje sportowe pozamykajmy, dodatkowo pozamykajmy świetlice, kółka zainteresowań też zlikwidujmy bo one przecież obciążają budżety miast i gmin. Idąc dalej w ogóle wszystkie punkty gdzie młodzież się spotyka zamknijmy a w ramach rekompensaty postawmy kilka dodatkowych ławek najlepiej w parkach i pod monopolowymi, żeby młodzież miała gdzie energię rozładować. Wszystkie zaoszczędzone w ten sposób pieniądze przeznaczmy na dalszy rozrost biurokracji na zatrudnienie kolejnych żołnierzy do obecnie skromnej armii urzędników i stwórzmy Państwo jakiego jeszcze nigdzie nie ma.

Przedsiębiorczość też obalmy. Miejscowe zlecenia niech robią firmy zewnętrzne, najlepiej z innego kraju wtedy nikogo w oczy nie będzie kuło to, że ktoś zarobi z "naszych podatków lub składek". 

 

Skąd wy się ludzie bierzecie? Chyba z tych parkowych ławek i spod tych budek z piwem, które już istnieją. Jaki naród taka władza. Jaka mentalność taka rzeczywistość.

Idą nowe wybory niby szansa na zmianę rzeczywistości tylko kto ma wybrać lepszą władzę? Adrian i jemu podobni wyjątkowo ogarnięci ludzie?   

Ś
Ślązak

Na Śląsku dostajemy co roku po około 20 tysięcy na 6 miesięcy i w tym musimy opłacić boisko (tutaj akurat chyba są grosze-ale zawsze), transport na mecze-mamy znacznie więcej kilometrów do zrobienia przez rok niż Rogowo, koszty własne itd. itd. Może i 50 000 tysięcy to mało, ale w porównaniu do naszych ~40 000 to AŻ o 10 000 tysięcy więcej...
Swoją drogą w ogóle w i Wy i my dostajemy śmieszne pieniądze, ale ktoś mi kiedyś uświadomił, że nie można liczyć tylko na miasto/gminę czy inną instytucję, trzeba samemu coś znaleźć, bo inaczej będziemy się bujać i "pykać" za darmo. 
 

A
Adrian.

Niech upada. Jeśli coś się samo nie potrafi utrzymać to powinno upaść zresztą tak jak pilka nożna sponsorowana przez państwo. Po 1 nikt tego sportu nie ogląda co za tym idzie ten sport jest dla pasjonatów i sami ludzie grajacy w niego powinni inwestować. Znajdzcie sponsorów, a nie kase od państwa na to bierzecie.

LUDZIE OGARNIJCIE SIĘ!!!

 

a
anty-józek

Wydaje mi się, że obecnie klub jest lepiej zarządzany niż bywało to wcześniej choć jak w każdym są rzeczy do poprawki. Sytuacja jest o tyle trudniejsza, że przez problemy finansowe klub nie mógł zawodnikom zagwarantować lepszych warunków jak choćby w Gąsawie, nie mówiąc o kilku innych.
Przez to część zawodników odeszła do innych klubów, część zakończyła swoją przygodę z hokejem, a młodzi chłopcy już tak nie kwapią się do gry. Ale czemu się dziwić kiedy od swoich rówieśników czy też rodziców słyszą, że sprzętu brakuje, na treningi muszą dojeżdżać, jakieś diety jeśli nadal są to pewnie żenująco małe, że z tego grania to i tak nic nie ma. Nie pochwalam i nie podzielam takiego nastawienia. Sam kiedyś grałem dla LKS Rogowo, nie wiele od klubu otrzymywaliśmy, ale graliśmy dla satysfakcji i przyjemności przynależenia do społeczności klubowej - i byliśmy z tego cholernie dumni. A trenerów i zawodników i tak podziwiam, że mimo warunków w jakich przychodzi im trenować osiągają sukcesy - mowa oczywiście o kategoriach juniorskich zarówno dziewcząt jak i chłopców.

 

A pan wielce szanowny wójt Józef Sosnowski razem ze swoją świtą w osobach np. pana Ciesielskiego ( były pan poseł, którego okoliczności końca kariery poselskiej chyba nie trzeba nikomu przypominać) takie farmazony o tym, że on apelował, że chciał i chce dobrze dla klubu, że gdyby nie działacze klubu to byłaby sztuczna trawa etc. to może wciskać w domu żonie i dzieciom albo w tych wszystkich ciemnogrodach gminy, w których nadal "jakimś cudem" na niego głosują - bo w samym Rogowie to on regularnie wybory przegrywa!!! A dlaczego?? A no m.in. przez jego stosunek do klubu. Oczywiście moim skromnym zdaniem również dlatego, że jako wójt nie robi nic dla rozwoju gminy. Dyrdymały tylko opowiada, że będzie - tu cytat - "kandydował (na stanowisko wójta), by kontynuować wybrany kierunek rozwoju gminy, zgodny z oczekiwaniami społecznymi", "nie zamierzam składać obietnic bez pokrycia"....blablabla i tak w nieskończoność. Przez 24 lata na stanowisku wójta jedyne czego dokonał to postawił fontannę na rynku w Rogowie (przez rzeszę jego mieszkańców pieszczotliwie nazywaną "wytryskiem wójta") oraz przyrósł swoimi 4 literami do stołka, który okupuje. Ale wracając do jego "chciałem, apelowałem..." - gówno chciał. Klub jest mu kulą u nogi. I zgadzam się z Pawłem Koperskim, że gdyby tylko mógł to zakończyłby działalność klubu raz na zawsze. Na szczęście są ludzie, którzy mu to skutecznie utrudniają. Mam tylko nadzieję, że reszta w nadchodzących wyborach w końcu przejrzy na oczy i powierzą to stanowisko osobie, która faktycznie będzie chciała rozwinąć Rogowo, całą gminę, a także klub, który może i powinien być wizytówką tej gminy.    

 

z
zawodnik

Widocznie Drogi Gościu jak twoja nazwa sama mówi gościnnie i chyba EPIZODYCZNIE PRZYGLĄDASZ się działalności klubu... tak więc właściwie skoro wiesz ze będziesz "zhejtowany" uprzejmie proszę nie zabieraj głosu z tak małym zasobem wiedzy na temat klubu z którym z całą pewnością masz tyle wspólnego co WÓJT... Z całą pewnością siedzisz sobie Szanowny Gośiu na wygodnej kanapie i pojęcia nie masz jak wygląda dzień hokeisty i jak wygląda trenowanie na jakże zgnojonej!!!! sztucznej, która nie nadaje się do użytku więc nie ma się co dziwić że dzieci zaczyna brakować bo rodzicie boją się ze jeden trening wystarczy żeby dziecko nabawiło się kontuzji... POZDROOO!!!!!  

j
john rambo

Dziwic sie ze okroili kase? Zobaczcie jak funkcjonuje ten klub? Sklad seniorów i juniorów starszych składa się WŁĄCZNIE z może 20 zawodników. Młodzi hokeiści zakrzaniają podwójnie. W Rogowie nie ma ludzi do gry. Co to za polityka, żeby grać wszystkie mecze w juniorach w 9 a następnego dnia (mimo,że już grali mecz w dany weekend) ta 9 musi zasilić seniorów. Rozumiem, że można wykorzystać z 2-4 zawodników, ale aż tylu. Mimo tak licznej grupy, która zasila następnego dnia skład to w seniorach jest może z 14 zawodników. Później są kontuzje,gdy każdy musi tyrać podwójnie lub potrójnie. Rogowskie szkolenie jest jednym z lepszych w Polsce tego nie da się ukryć, lecz to co się dzieje w ostatnim czasie to jest przesada.

Kolejną sprawą jest system wydawania pieniędzy. Ludzie, którzy grają regularnie nie dostają sprzętu, a osoby, które się pojawiają EPIZODYCZNIE dostają buty, ochraniacze, dresy i tyle ich widać. Czy taka chora gospodarka ma się przyczyniać do tego by finansowanie klubu było tylko i wyłącznie z budżetu gminy? NIE. Każdy klub musi również posiadać inne środki do utrzymania się w rozgrywkach tylko, że inne kluby potrafią lepiej gospodarować pieniędzmi.

 

Pewnie zostanę mocno zhejtowany, lecz prawda w oczy kole. Przyglądam się fukcjonowaniu tego klubu od dawna i jestem troszkę zaniepokojony tym co się tam dzieje.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska