Od weekendu menedżer Jacek Gajewski szukał drużyny, która chciałaby się zmierzyć z "Aniołami". Pierwszym wyborem był I-ligowym Ostrów, ale w poniedziałek trener Marek Cieślak odrzucił zaproszenie. - Zaczynamy dopiero treningi, nie miałbym w weekend obcokrajowców. Takie sparingi nie miałby sensu - wyjaśniał nam szkoleniowiec kadry i ostrowskiego klubu.
Może i dobrze, bo torunianom szybko udało się znaleźć świetne zastępstwo. Uzgodniono dwa sparingi z Unią Leszno w najbliższy weekend, a więc zmierzą się pretendenci do medali w nadchodzącym sezonie. Obie ekipy mogą wystawić bardzo mocne składy. W składzie gospodarzy zabraknie tylko Chrisa Holdera, który na Motoarenie będzie trenował od przyszłego tygodnia. Jason Doyle przyleciał do Polski we wtorek i od środy rozpoczyna intensywną pracę nad sprzętem.- Liczę, że zostanie z nami na mecze z Unią - mówi Gajewski.
W barwach Unii zobaczymy m.in. braci Przemysława i Piotra Pawlickich, zapewne także Emila Sajfutdinowa. W takim wypadku na torze dojdzie do ciekawych pojedynków byłego z nowym liderem "Aniołów" - Grigorijem Łagutą.
Mecz na Motoarenie zaplanowano w sobotę o godz. 14.00.