
Wąbrzeźno
Dwaj mieszkańcy Lidzbarka, wracając z pracy jechali z Wąbrzeźna w kierunku krajowej „piętnastki”.
- Przed nimi jechał samochód ciężarowy z cysterną. Uwagę mężczyzn zwróciły manewry wykonywane przez kierowcę ciężarówki, ten co chwilę zjeżdżał na pobocze lub do osi jezdni. W pewnym momencie uderzył w jeden ze znaków drogowych i najechał na słupek hektometryczny – informuje mł. asp. Krzysztof Świerczyński, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Wąbrzeźnie.
Mężczyzna miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu! Kierowca zmieniał co chwilę wersję co do czasu i ilości spożytego alkoholu twierdząc nawet, że pił w oczekiwaniu na przyjazd policji!
----->

Solec Kujawski
Dzielnicowi z Solca Kujawskiego otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który pod wpływem alkoholu wsiadł za kierownicę pojazdu. Ze zgłoszenia wynikało, że odjechał audi w kierunku ulicy Leśnej. Policjanci pojechali w tym kierunku.
Na skrzyżowaniu ulic Dożynkowej, Wiśniowej i Leśnej zauważyli opisywany wcześniej pojazd. Auto stało. Funkcjonariusze wyszli z radiowozu. Wówczas podszedł do nich policjant z Koronowa będący w czasie wolnym od służby. Funkcjonariusz, po przedstawieniu się, opowiedział o całej sytuacji.
Okazało się, że wcześniej jechał za audi ulicą Leśną. Styl jazdy kierowcy wskazywał, że może być pod wpływem alkoholu lub innego środka odurzającego. W momencie, kiedy audi zatrzymało się na skrzyżowaniu, wówczas funkcjonariusz podszedł do mężczyzny, który wysiadł z auta. Wyczuł od niego alkohol. Policjant od razu wyciągnął kluczyki ze stacyjki audi i zatrzymał kierowcę.
Badanie trzeźwości 47-latka wszystko potwierdziło. Mężczyzna był pijany. Miał ponad trzy promile alkoholu w organizmie. Ponadto, po sprawdzeniu go w policyjnej bazie okazało się, że nie ma uprawnień do kierowania pojazdami. 47-latek został zatrzymany i dowieziony do policyjnego aresztu.
----->

Nakło
Zgłoszenie o tym, że w miejscowości Ludwikowo auto wjechało do Noteci, dyżurny nakielskiej komendy odebrał 27. lutego przed godziną 12. Jak wynika z ustaleń pracujących na miejscu policjantów, kierowca volkswagena passata prawdopodobnie w wyniku nadmiernej prędkości stracił panowanie nad autem, wypadł z trasy i wjechał do znajdującej się nieopodal rzeki.
Mężczyzna, który podróżował volkswagenem sam opuścił pojazd, a na brzeg pomógł mu wydostać się świadek zdarzenia.
28-latek mający w organizmie prawie 2 promile alkoholu został zatrzymany.
----->

Lipno
Mieszkaniec powiatu rypińskiego, podróżując z Włocławka do Lipna, w miejscowości Popowo zauważył, że kierujący autem, jadącym przed nim, nagle skręcił i wjechał do rowu. Kiedy zaniepokojony świadek podszedł do kierowcy fiata, żeby zobaczyć czy wszystko w porządku, wyczuł od niego woń alkoholu. Porozrzucane w aucie butelki wskazywały na to, że mężczyzna może być pod jego działaniem. W związku z powyższym, nie wahał się reagować. Ujął kierującego pandą, który chciał oddalić się z miejsca zdarzenia i przekazał go wezwanemu na miejsce patrolowi ruchu drogowego.
Zatrzymany 55-latek nie chciał współpracować z policjantami i zafundował sobie jeszcze większe kłopoty. Najpierw podczas legitymowania próbował wprowadzić funkcjonariuszy w błąd, podając im nieprawdziwe dane osobowe, a wreszcie, gdy podczas kontroli znaleźli jego dokument tożsamości, znieważył umundurowany patrol.
Przeprowadzona kontrola trzeźwości potwierdziła wcześniejsze podejrzenia. Okazało się, że mieszkaniec Włocławka ma w organizmie ponad dwa promile alkoholu.
Kontrola wykazała także, że zatrzymany nie posiada uprawnień do kierowania, bo już wcześniej zostały mu one odebrane za jazdę po alkoholu.
----->