Zobacz wideo: Rok 2023 w Bydgoszczy ogłoszony został rokiem Andrzeja Szwalbego

Zmarły 1 lutego wybitny aktor teatralny i filmowy kochał swoje rodzinne miasto. Kochają go również bydgoszczanie. Dali temu wyraz w mediach społecznościowych.
Pod tekstem "Bydgoski Teatr Kameralny im. Leonarda Pietraszaka! Propozycja w hołdzie Wielkiemu Aktorowi" pojawiło się mnóstwo, bynajmniej nieanonimowych, wyrazów poparcia: "Jestem za, popieram",, "Bardzo dobra propozycja", "Genialny pomysł", "Piękna inicjatywa", "Super pomysł! Kameralny tylko imienia Leonarda WIELKIEGO LEONARDA PIETRASZAKA.
Ciepło się na sercu robi, kiedy taki wielki bydgoszczanin nie będzie zapomniany".
To tylko kilka wybranych opinii (odsyłam do publicznej grupy Moja (Nasza) Bydgoszcz, Bydgoska Kultura, pomorska.pl).
Uzasadnieniem niechaj będzie droga artystyczna, twórczość i postawa życiowa Aktora. "Nigdy nie przestałem być bydgoszczaninem" - to wyznanie mówi wszystko. W ślad za tym szły słowa i co najważniejsze - czyny. Latami budowana, ukochana kolekcja malarstwa, została podarowana Miastu. Wiemy też, że propozycja "Pomorskiej" spotkała się z życzliwością Żony Zmarłego, Wandy Majerówny. Mając powyższe na uwadze, czyż mogą być jakiekolwiek przeciwwskazania?
Patrona dla samorządowej instytucji kultury, a taką jest Teatr Kameralny, wybierze Rada Miasta. Jesteśmy przekonani, że będzie nim Leonard Pietraszak.