Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Leśne przedszkole powstaje w domu Wiktora Kulerskiego w Grudziądzu

Jakub Keller
Jakub Keller
Marzena Malinowska dom wydawcy „Gazety Grudziądzkiej” nabyła w zeszłym roku. - Córka zawsze chciała prowadzić przedszkole, więc stwierdziliśmy, że to idealne miejsce - mówi
Marzena Malinowska dom wydawcy „Gazety Grudziądzkiej” nabyła w zeszłym roku. - Córka zawsze chciała prowadzić przedszkole, więc stwierdziliśmy, że to idealne miejsce - mówi Jakub Keller
Nowe oblicze zyskuje budynek przy ulicy Jaśminowej, gdzie mieszkał Wiktor Kulerski, wydawca „Gazety Grudziądzkiej”. Marzena Malinowska, która nabyła posiadłość otworzy tam leśne przedszkole.

Marzena Malinowska nieruchomość kupiła pod koniec ubiegłego roku. - Córka zawsze chciała prowadzić przedszkole, więc stwierdziliśmy, że to idealne miejsce - mówi.

Dom był w bardzo złym stanie. Przypomnijmy, że w 2009 roku część budynku zniszczył pożar. Straty wyceniono wówczas na około 200 tysięcy złotych.
- Pracownicy nadzoru budowlanego nie mieli wątpliwości. Stwierdzili zgodnie, że jeszcze rok, albo dwa i z budynku najprawdopodobniej nic by nie zostało - tłumaczy Marzena Malinowska.

Dzieci będą przebywać głównie na świeżym powietrzu

A tak, w domu Wiktora Kulerskiego od stycznia ma działać leśne przedszkole. Co to takiego?

- W takim przedszkolu dzieci bardzo dużo, a nawet można powiedzieć, że większość czasu przebywają na zewnątrz. Nawet zimą. Ryzyko zarażenia się od innego dziecka jakimkolwiek wirusem jest więc dużo mniejsze. Nabywają większą odporność na wszelkiego rodzaju infekcje - odpowiada Marzena Malinowska.

Do leśnego przedszkola trwa już rekrutacja. Szczegóły na stronie internetowej (www.lesneprzedszkole.eu), a od stycznia uczęszczać będzie tam setka dzieci.

Do dyspozycji maluchy będą miały cztery bardzo duże sale. Będzie też nowoczesna kuchnia, która serwować będzie zdrowe jedzenie. Inne o każdej porze roku. Budynek przejdzie więc sporą metamorfozę. Doczeka się nowych stropów, dachu i ścian.

Nie zapomną o historii. Będzie wyjątkowa sala

- Obiekt zyskuje nowe oblicze, ale nie zapominamy o jego walorach historycznych. Jedną z sal zamierzamy przeznaczyć właśnie Wiktorowi Kulerskiemu. Chcemy też, by przedszkole nosiło jego imię - zapowiada Marzena Malinowska.

- Odzywają się do nas historycy, którzy mają sporo pamiątek związanych z tym człowiekiem. Deklarują, że nam je udostępnią - dodaje.

Ponadto, od września przyszłego roku obok wspomnianego przedszkola ma działać żłobek z 60 miejscami dla dzieci. Ciekawie wygląda też projekt zagospodarowania terenu wokół obiektu.

- Jest sporo drzew, ale chcemy systematycznie je dosadzać. Teren jest spory. Jego powierzchnia wynosi 0,5 hektara - uzupełnia Marzena Malinowska.

Starają się o wsparcie od marszałka

- Co prawda będzie to niepubliczne przedszkole, ale moim zdaniem ważne dla społeczeństwa. Na plus wychodzi też jego lokalizacja, bo w ostatnim czasie zamieszkało w pobliżu bardzo dużo ludzi - dostrzega Marzena Malinowska, która przy realizacji tej inwestycji zabiega o wsparcie marszałka.

- Wniosek jest złożony. Czekamy na rozstrzygnięcie. Ma to nastąpić we wrześniu - mówi. - Liczymy, że uda się pozyskać nam te pieniądze, bo taka inwestycja to praktycznie studnia bez dna - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska