Przed środowym spotkaniem prowadząca w tabeli Borussia miała nad Bayernem 3 pkt. przewagi. W walce o mistrzostwo Niemiec był to więc mecz o sześć "oczek". Jedynego gola dla "polskiego" zespołu z Dortmundu zdobył w 77 minucie niezawodny Robert Lewandowski.
Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, obrońcy gości wybili piłkę przed pole karne. Futbolówka spadła pod nogi Kevina Grosskreutza, który bez namysłu strzelił na bramkę Bayernu. A stojący przed Manuelem Neuerem polski napastnik piętą zmienił tor lotu piłki, która wpadła do siatki obok bezradnego bramkarza gości. Piękny gol!
Cały mecz w "polskiej" Borussi rozegrał Łukasz Piszczek, a do 89. minuty grał Kuba Błaszczykowski. Obaj spisali się bez zarzutu, co bardzo cieszy przed zbliżającymi się wielkimi krokami mistrzostwami Europy.
W 86. minucie Arjen Robben nie wykorzystał dla Bayernu rzutu karnego.A w 90. minucie Holender nie strzelił do pustej bramki z dwóch metrów.
Na cztery kolejki przed końcem rozgrywek Bundesligi Borussia ma aż 6 pkt. przewagi nad wielkim Bayernem i jest bardzo bliska obrony mistrzostwa Niemiec.
Czytaj e-wydanie »