Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lewe leki we włocławskiej aptece, śledztwo u inspektora

Maciej Czerniak, Współpraca Małgorzata Goździalska
Apteka we Włocławku - według inspekcji farmaceutycznej - dawno nie powinna już działać. W tej sprawie trwa śledztwo.
Apteka we Włocławku - według inspekcji farmaceutycznej - dawno nie powinna już działać. W tej sprawie trwa śledztwo. Wojciech Alabrudziński
Apteka miała brać udział we wtórnym obrocie lekami. Inspektorzy, którzy to wykryli, sami mają na karku prokuraturę

Sytuację prawną dotyczącą wtórnego obiegu leków na terenie Polski i ewentualnego eksportu medykamentów regulują przepisy
Art. 86a ustawy Prawo farmaceutyczne stanowi: "Zakazana jest sprzedaż produktów leczniczych przez aptekę ogólnodostępną lub punkt apteczny hurtowni
farmaceutycznej, innej aptece ogólnodostępnej lub innemu punktowi aptecznemu." - w takim brzmieniu przepis został ostatecznie przedstawiony po ostatniej nowelizacji ustawy (Dz. Ustaw poz. 28 z 2015 r., z dnia 8 stycznia 2015 r.)
Wtórny obieg leków może skutkować znikaniem z rynku specjalistycznych preparatów.
W ostatnich tygodniach pisaliśmy o skargach pacjentów, którzy nie mogą dostać w aptekach leków takich, jak wykorzystywane w leczeniu cukrzycy: NovoMix, Mikstard i Humalog, a także wykorzystywanego w terapii onkologicznej zoladexu.

Jak to możliwe, że kontrolerzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Farmaceutycznego ujawnili wtórny obieg lekami we włocławskiej aptece, a teraz sami są bohaterami śledztwa prokuratury?

Ta historia ma początek w styczniu 2014 roku.
- W aptece kontrolę przeprowadził inspektor z Włocławka delegowany z WIF w Bydgoszczy - wyjaśnia prokurator Bogdan Wesołowski, z Prokuratury Okręgowej we Włocławku, która prowadzi postępowanie. - Kontrola miała na celu sprawdzenie dostępności leków. Po tej kontroli, w lutym sporządzono protokół. Nasze postępowanie ma wyjaśnić, czy przy sporządzaniu tego dokumentu nie doszło do przekroczenia uprawnień przez Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego.

Prokurator: - Wyjaśniamy, czy inspektor nie przekroczył uprawnień

O sprawie poinformowało radio "Tok FM". Podało, że inspektor farmaceutyczny ujawnił w aptece działanie "odwróconego łańcucha dystrybucji leków". To zabroniona w Polsce praktyka, która polega na sprzedawaniu przez apteki leków do hurtowni, które następnie wyprowadzają produkty lecznicze za granicę. Inspektor farmaceutyczny w Bydgoszczy wydał decyzję o odebraniu aptece zezwolenia na sprzedaż leków i skierował sprawę do prokuratury. Prokurator Beata Smolewska umorzyła postępowanie.
To jednak nie koniec tej historii.
Doniesienie - tym razem w sprawie domniemanych nieprawidłowości w postępowaniu inspektora farmaceutycznego - skierował do prokuratury mecenas Jacek Nieszpaur, adwokat reprezentujący Aptekę "W" (ze względu na trwające śledztwo podajemy tylko inicjał nazwy apteki). Tym razem śledczy ochoczo podjęli postępowanie. Równocześnie Nieszpaur odwołał się w imieniu apteki od decyzji pokontrolnej WIF-u do Głównego Inspektora Farmaceutycznego w Warszawie.
Mało tego, na zlecenie prokuratury do siedzib bydgoskiego WIF-u i do biura GIF-u w stolicy wkroczyli policjanci. Zabezpieczyli dokumenty w związku z podejrzeniem przekroczenia uprawnień przez inspektorów farmaceutycznych.

- Ta wizyta została przeprowadzona w obecności mecenasa Nieszpaura - wyjaśnia Paweł Trzciński, rzecznik prasowy Głównego Inspektora Farmaceutycznego. - Prawnik swobodnie poruszał się w naszym biurze i instruował policjantów co do tego, jakie dokumenty mają zabezpieczyć w charakterze dowodów w sprawie. Policjant kierujący przeszukaniem naszego biura przybrał asertywną postawę wobec mecenasa Nieszpaura dopiero, gdy nasz prawnik uświadomił mu, że to przecież... osoba reprezentująca stronę tego postępowania.

Czytaj: Leki idą na eksport a polscy pacjenci przeżywają prawdziwą gehennę! [wideo]

W sprawie tej wizyty - informuje Tok FM - wypowiedział się już sąd. Przyznał rację pracownikom GIF-u i stwierdził, że "w trakcie przeszukania na miejscu nie powinno być pełnomocnika strony Jacka Nieszpaura". Ponadto stwierdzono, że przeszukanie w ogóle nie było konieczne, a prokuratura mogła po prostu wystąpić o wydanie stosownych dokumentów przez inspektorów.

W środę w Prokuraturze Rejonowej we Włocławku nie było prok. Smolewskiej. Została zresztą - jak podaje radio - odsunięta od tej sprawy. Postępowanie przekazano do włocławskiej prokuratury okręgowej.

- Przeszukanie w Bydgoszczy i Warszawie odbyło się jeszcze na etapie czynności podejmowanych przez prokuraturę rejonową - wyjaśnia prok. Bogdan Wesołowski, śledczy okręgowy. - Co do naszego postępowania szacujemy, że może potrwać jeszcze około półtora miesiąca.
Co z postępowaniem odwoławczym w sprawie nakazu zakończenia działalności przez aptekę? - Wstrzymujemy się z wydaniem decyzji w tej sprawie do czasu zakończenia pracy przez prokuraturę - mówi rzecznik GIF-u. - W sytuacji, gdyby śledczy dopatrzyli się najmniejszych uchybień w naszej pracy, wydane przez nas orzeczenie podtrzymujące decyzję inspektora wojewódzkiego w Bydgoszczy, zostałoby zapewne od razu zaskarżone.

Impas trwa. Skontaktowaliśmy się z prowadzącym aptekę, ale odesłał nas do reprezentującego go adwokata. Mecenas Nieszpaur nie chciał jednak komentować sprawy, tłumacząc że właśnie "idzie do sądu".

Jacek Nieszpaur zanim zajął się reprezentowaniem aptek w postępowaniach przeciw inspektorom farmaceutycznym, sam - jako śledczy Prokuratury Okręgowej w Warszawie - tropił proceder odwróconego łańcucha dystrybucji leków. Od 2007 roku figuruje w bazach KRS również jako... przedsiębiorca. W krajowym rejestrze znajduje się informacja o tym, że zajmuje stanowisko prezesa spółki Medicinal Products Service. To firma o profilu doradczym, ale też zajmująca się produkowaniem leków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska