Początek meczu na rozśpiewanym Stadio San Paolo zwiastował więcej emocji. Neapolitańczycy objęli bowiem prowadzenie po trafieniu Driesa Mertensa, który w 24. minucie otrzymał świetne podanie ze środka boiska od Słowaka Marka Hamsika. Po chwili reprezentant Belgii, mimo nieco ostrego kąta, umieścił futbolówkę w lewym rogu bramki Keylora Navasa.
Real próbował odpowiedzieć. Po strzale Cristiano Ronaldo, który wyprzedził obrońcę i wychodzącego z bramki Pepe Reinę, piłka odbiła się od słupka. W ramę bramki trafili także gospodarze. Ze środka pola karnego w dogodnej sytuacji lewy słupek bramki Navasa ustrzelił niezwykle aktywny i "nabuzowany" Mertens.
Na początku drugiej połowy gola dającego Realowi remis strzelił Sergio Ramos. Reprezentant Hiszpanii wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego i świetnym, precyzyjnym strzałem w długi róg doprowadził do wyrównania. Choć Real strzelił bardzo ważnego gola to sytuacja Napoli wciąż była całkiem niezła. Włosi mieli dużo czasu na zdobycie dwóch bramek i doprowadzenie do dogrywki.
Niestety dla piłkarzy i tworzących fantastyczną atmosferę na trybunach kibiców Napoli znów dał o sobie znać Sergio Ramos. Hiszpan ponownie doszedł do piłki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. I ponownie trafił do siatki, tym razem jednak po rykoszecie od Mertensa. Ten gol podłamał gospodarzy. Maurizio Sarri dokonał trzech zmian wprowadzając na boisko m.in. Arkadiusza Milika i Piotra Zielińskiego. Nie przyniosły one jednak oczekiwanego efektu.
Trzeci gol Realu, którego strzelił Alvaro Morata, dobijając próbę Cristiano Ronaldo, całkowicie podłamał Napoli. W dwumeczu to Real był lepszym zespołem i to "Królewscy", obrońcy trofeum, zagrają w ćwierćfinale Ligi Mistrzów.
Atrakcyjność meczu: 7/10
Piłkarz meczu: Sergio Ramos

LIGA MISTRZÓW w GOL24
POLACY ZA GRANICĄ w GOL24
Więcej o POLAKACH ZA GRANICĄ
Legia wśród historycznych niespodzianek Ligi Mistrzów [GALERIA]

Pod Ostrzałem GOL24
WIĘCEJ odcinków Pod Ostrzałem GOL24