Jak już wcześniej informowaliśmy, przejazd kolejowy u zbiegu ul. Chełmińskiej i Narutowicza - przy dawnych zakładach mięsnych - został przekwalifikowany. W praktyce oznacza to, że będzie można przez niego przejść albo przejechać rowerem, ale samochodem już nie.
Uwaga kierowcy! Przejazd kolejowy przy dawnych zakładach mięsnych w Grudziądzu zostanie zamknięty
Dziś (poniedziałek) robotnicy rozpoczęli rozmontowywanie półrogatek. Zamiast nich ustawią biało-czerwone barierki, które uniemożliwią przejazd samochodom.
"Decyzja o likwidacji przejazdu drogowo–kolejowego jest następstwem przeprowadzonej kontroli bezpieczeństwa, wykonanej na polecenie Biura Bezpieczeństwa PKP Polskich Linii Kolejowych S.A., przy udziale zarządcy linii kolejowej i zarządcy drogi" - czytamy w komunikacie prasowym.
Decyzji tej nie pojmują jednak mieszkańcy okolicy przyglądający się pracującym robotnikom.
- Teraz, aby dojechać do ulic Narutowicza i Chopina od strony Chełmińskiej trzeba nadłożyć sporo drogi i jechać albo przez ul. Włodka, albo Bydgoską - mówią piesi. I zastanawiają się: - Co na to ekolodzy? A może lepiej wstrzymać ruch pociągów, które i tak jeżdżą prawie puste? Wtedy będzie jeszcze bezpiecznej.
Przejazd był strzeżony: działała tutaj sygnalizacja świetlna i dźwiękowa, gdy zbliżał się pociąg opuszczane były półrogatki.
W czerwcu na tym przejeździe doszło do poważnego wypadku. 70-letni kierowca wjeżdżając z ul. Chełmińskiej ominął opuszczone półrogatki i wjechał na przejazd kolejowy wprost przed nadjeżdżający pociąg. Trzy osoby zostały przewiezione do szpitala.
Galerię zdjęć z tego wypadku zobacz tutaj:
W Grudziądzu ominął rogatkę i wjechał prosto pod pociąg. Trzy osoby w szpitalu [wideo, zdjęcia]
