Lionel Messi kolejną Ligę Mistrzów wygra z PSG? Piłkarz miał zdecydować o odejściu z FC Barcelona

FC Barcelona i Leo Messi stanęli w tym tygodniu przed piekielnie trudnym wyzwaniem. W 1/8 finału Ligi Mistrzów, by wyeliminować Paris Saint-Germain, zespół Ronalda Koemana musiał odrobić straty z pierwszego meczu, który przegrał 1:4. To się nie udało, choć początek środowego starcia był obiecujący. Goście, bo do spotkania doszło w Paryżu, zaczęli ofensywnie. Messi strzelił gola (wyrównującego), ale pod koniec pierwszej połowy nie wykorzystał rzutu karnego (Keylor Navas obronił). W drugiej połowie nie powiększył swojego dorobku, podobnie jak PSG i mecz zakończył się remisem, a wygraną 5:2 w dwumeczu przez mistrza Francji.

Jeśli dziennikarz ESPN, Christian Martin, nie myli się, to Argentyńczyk po zakończeniu sezonu odejdzie z klubu, którego jest wychowankiem. Piłkarz miał już go opuścić po poprzednim sezonie, ale sprzeciwił się temu ówczesny prezydent FC Barcelona Josep Maria Bartomeu (który w poprzedni tygodniu został zatrzymany przez policję). Messi miał się poczuć oszukany i zapowiedzieć, że z końcem umowy, która wygasa w czerwcu 2021 r., odchodzi.

Jednak wkrótce pojawiły się informacje, że zmienił zdanie i swoją przyszłość uzależnia od wyborów nowego prezesa klubu, które odbyły się w minioną niedzielę. Wygrał je Joan Laporta, który pełnił tę rolę z sukcesami w latach 2003-2010. Ponadto krocząc do zwycięstwa przekonywał, że zatrzymanie Messiego w drużynie jest jednym z jego głównych celów kadencji.

Co innego przekazał wspomniany Martin. Według informacji dziennikarza amerykańskiego serwisu, 33-letni piłkarz jest gotowy do odejścia bez względu na perspektywę rządów nowego-starego prezydenta. W grę mają wchodzić dwa kluby - Manchester City lub PSG właśnie. Ponoć otwarta pozostaje furtka, by za jakiś czas przenieść się do Stanów Zjednoczonych i jednego z klubów występujących w MLS.

Tak czy inaczej w tym sezonie Messi ma jeszcze coś do zrobienia w tym sezonie. W LaLiga Barcelona zajmuje drugie miejsce i ma sześć punktów straty do pierwszego Atletico Madryt. Zagra również w finale o Puchar Króla, w którym zmierzy się z Athletikiem Bilbao.