Strażacy wykazali się nie lada cierpliwością. I to się opłaciło. Pod koniec ubiegłego roku rozpoczęły się roboty i dziś remiza ciszy oczy. I nie tylko. W niej druhowie mają najlepsze warunki i mogą spokojnie zająć się dbaniem o bezpieczeństwo mieszkańców. Zostali też wpisani do Krajowego Systemu Ratownictwa.
Dzięki determinacji i zaangażowaniu zbudowali piękny obiekt. Wspierał ich wójt i nowa rada gminy, sponsorzy. Ci dawali, co mieli - materiały budowlane, paliwo do ich przewożenia, piasek, bezpłatnie wykonywali różne prace. Finansowy zastrzyk dostali z Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej. Na budowę spożytkowano część funduszu sołeckiego. Bramy, drzwi dostali, gdy remontowana była chełmińska komenda PSP.
- Remiza ma 130 m kw, boksy garażowe na dwa auta, biuro, łazienkę z prysznicem i kotłownię - mówi Radosław Lewandowski, naczelnik OSP Lipienek. - Dziękuje tym, którzy wspierali budowę remizy. Także naszym rodzinom - za cierpliwość, bo często nie było nas w domach do wieczora, gdy pracowaliśmy na budowie.
Remiza została poświęcona. W dniu jej otwarcia mieszkańcy mieli okazję obejrzeć ja isprzęt strażacki. Po podziękowaniach i przemówieniach odbył się piknik z wieloma atrakcjami.
