https://pomorska.pl
reklama

Lipno. Listy z Urzędu Miasta na śmietniku

Joanna Lewandowska
Fot. sxc
Kilkadziesiąt listów z lipnowskiego Urzędu Miejskiego zamiast do mieszkańców trafiło na dzikie wysypisko śmieci.

- Jestem zszokowany! Nie mogę w to uwierzyć! - tak na informację o znalezisku zareagował Janusz Dobroś, burmistrz Lipna. Nie mniej zdziwiony był pan Adam, który kilka dni temu, podczas spaceru w lesie, znalazł blisko siedemdziesiąt kopert. Listy były adresowane do mieszkańców wielu części Lipna. W kopertach znajdowały się m.in. wezwania do zapłaty podatków i inne informacje z danymi osobowymi.

-To przerażające! Przez zaniedbanie urzędników każdy mógł dowiedzieć się, kto w Lipnie ma problem z alkoholem, kto zalega z płaceniem podatków, jaki ma majątek, ilu metrowe mieszkanie! - denerwuje się nasz Czytelnik. Pan Adam jest przekonany, że dane osobowe powinny być znane tylko konkretnej instytucji. Co do tego wątpliwości nie ma także burmistrz Dobroś, który obiecał, że jak najszybciej wyciągnie konsekwencje wobec osoby odpowiedzialnej za dostarczanie korespondencji.

Znalezione w lesie listy były adresowane przez różnych lipnowskich urzędników jesienią ubiegłego roku. Pocztę z Urzędu Miejskiego roznosiło wówczas dwóch gońców. Zatrudnił ich Janusz Dobroś, by jak twierdzi, obniżyć koszty dostarczania korespondencji. - Odpowiedzialny za ten skandaliczny występek pracownik zostanie zwolniony dyscyplinarnie, a gdy zobaczę te dokumenty, rozważę, czy o sprawie powiadomić prokuraturę- obiecywał wczoraj burmistrz.

Anna Kozłowska, rzecznik prasowy lipnowskiej policji mówi, że administrator danych osobowych ma obowiązek właściwego zabezpieczenia dokumentów zarówno przed zniszczeniem, jak i przed osobami nieuprawnionymi do ich oglądania. Za złamanie przepisów grozi kara grzywny a nawet pozbawienia wolności do roku.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
ja
Włodarz naszego miasta dobrał sobie profesjonalną kadrę. Pierwszy to wybitny specjalista od odbioru technicznego pływalni, drugi od jej eksploatacji, kolejny od roznoszenia poczty, inny od śledzenia nowości w internecie. przykładów można mnożyc. Brawo tak trzymać, miasto w końcu doprowadzi do ruiny, mało już brakuje sądząc po zaciąganych zobowiązaniach. Grunt, że punkt pierwszy programu wyborczego wypełniony tj. PRACA W SAMORZADZIE NIE JEST DOBRĄ POSADĄ LECZ POWOŁANIEM W SŁUŻBIE SPOŁECZNOŚCI LOKALNEJ. Jak dobrze czasem zostawić sobie ulotkę wyborczą... Nie trzeba być w opozycji, żeby trzeźwo patrzeć na rzeczywistośc i móc bezstronnie ocenić fakty, które w zasadzie mówią aż zbyt wiele. I proszę nie pisać, że ludzie uwzięli się na Pana Burmistrza, sam kreuje swój wizerunek!
G
Gość
myśliciel ma racje
dokumenty wyplynely z urzedu jesienia ubieglego roku i nikt wczesniej zauwazyl, ze cos jest nie tak?? a zwrotne potwierdzenia odbioru?? braki w dokumentacji, ktora zostala wraz z koncem roku oddana do archiwum...
m
myśliciel
na chłopski rozum jest nie mżliwe że ci którzy dawali nieodpowiedzialnemu pracownikowi doręczać korespondęcję mieszkańcom Lipna dopiero po znalezieniu jej przezspacerowicza po lesie ujrzało światło dzienne. Mało rozgarniety urzędnik zorienowałby się po kilku dniach, że jego sporządzone pismo nnie dotarło do adresata. wielki czas dokonać przeglądu kadr. Zgodnie z przysłoweim "Jaki pan taki kram"
m
maciek
niech pan Adam nie chroni alkocholików a wręcz przeciwnie, należy wskazywać i uprzedzać kto ma problemy z alkocholem. taka osoba jest nieodpowiedziana i nieobliczalna, myślę, że taich osób jest sporo. co na to miejska komisja rozwiązywania problemów alkocholowych. ze wskazaniem takich osób nie mam problemu, na pewno są i na placu ekerta nie tylko na ławkach ale i w gmachu głównym na pierwszym piętrze- czekam na odpowiedź i pani, która przegląda kilka razy dziennie internet, co czytałem w dziejszej prasie
p
predator
świetnie zaaoszczędzili kilka tysięcy aby je później wydać jak zawsze w słusznej sprawie a może na remont dla nowej spólki, która biedna jest bo nie stac ich nawet na utrzymanie porządku wokół śmietników ale podwyżki jak najbardziej wskazane
~gość~
Ta sprawa dla prokuratora to z urzędu jest. Ustawa o ochronie danych osobowych się kłania. Za pracę urzędu odpowiada sekretarz - za pracowników również. Jak się chce oszczędzać to z głową. Jak widać nie na wszystkim się to opłaca. Na gońców zatrudniano podobno zaufane osoby - oby w innych przypadkach kwalifikacje nie były podobne.

Wybrane dla Ciebie

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Po skończeniu 65 lat nie przegap tych 7 dodatków do emerytury. Oto co ci przysługuje

Po skończeniu 65 lat nie przegap tych 7 dodatków do emerytury. Oto co ci przysługuje

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska