Wczoraj po południu, na drodze krajowej nr 10, w gminie Lipno pełniący służbę lipnowscy policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego zatrzymali do kontroli forda cougara. Miało to miejsce po tym, jak funkcjonariusze otrzymali anonimowe zgłoszenie od jednego z podróżujących tą trasą kierowców, że opisany samochód jest w opłakanym stanie technicznym. Autem kierował 34-latek. Pojazd miał rzeczywiście m.in. posklejany zderzak i lampę.
Zapraszamy do naszego nowego serwisu: >>> www.pomorska.pl/kobieta <<<
Szybko okazało się jednak, że to zaledwie zaczątek problemów kierowcy. - W trakcie dalszych czynności funkcjonariusze sprawdzili bowiem, że mężczyzna jest poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Toruniu, w celu ustalenia miejsca pobytu - mówi Anna Kozłowska z KPP w Lipnie. Do pomocy mundurowym zostali skierowani policjanci z wydziału kryminalnego. W wyniku sprawdzenia samochodu, w schowku od strony pasażera, policjanci znaleźli zawinięty w gazetę woreczek z charakterystycznymi środkami. Po wstępnych testach i policzeniu zawartości pakunku okazało się, że funkcjonariusze znaleźli 500 tabletek ekstazy.
Kryminalni zatrzymali 34-letniego mieszkańca Torunia. Trafił on za kraty policyjnej celi. Sprawa jest w toku i zajmujący się nią śledczy kompletują materiał dowodowy, od którego będzie zależało, jakie mężczyzna usłyszy ostatecznie zarzuty za złamanie przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Za posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, a gdy w grę wchodzi znaczna ich ilość, nawet do lat 10. Handlując środkami odurzającymi należy się natomiast liczyć z karą do 8 lat, a gdy przedmiotem przestępstwa jest znaczna ilość narkotyków do 12 lat więzienia.
Zobacz także: Pogoda na dzień (10.08.2016) | KUJAWSKO-POMORSKIE
źródło: TVN Meteo Active/x-news