https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

LKS Dąb Barcin bez zarządu? [oświadczenie]

Niedawno odbyło się walne podczas, którego zdecydowano o unieważnieniu porozumienia z BOSiR-em
Niedawno odbyło się walne podczas, którego zdecydowano o unieważnieniu porozumienia z BOSiR-em Joanna Bejma/Arch. GP
Otrzymaliśmy oświadczenie zarządu LKS Dąb Barcin. Więcej na ten temat w jednym z najbliższych wydań Pomorskiej.

"Na posiedzeniu Zarządu w dniu 7.06.2017 r. podjęliśmy decyzję o rezygnacji całego składu zarządu i zwołanie Nadzwyczajnego Sprawozdawczo-Wyborczego Walnego Zebrania Członków stowarzyszenia. Rozważaliśmy różne warianty, ale z uwagi na dobro stowarzyszenia uznaliśmy ten za najlepszy. Chcielibyśmy zapewnić, że wszystkie działania były zawsze podejmowane tak, aby były one z korzyścią dla naszego Klubu. Wielu z nas cieszyło się z powodu upragnionej budowy stadionu. Wcześniej nasze środowisko bardzo mocno lobbowało ten pomysł. Barciński sport czekał na ten obiekt ponad 100 lat a LKS Dąb Barcin ponad 50 lat. Niestety przenosiny na nowy obiekt i zderzenie się z reformą sportu w Barcinie jest dla nas bardzo smutne. Problemy nie zaczęły się miesiąc czy dwa temu. O nich, jako jedyni głośno mówiliśmy na kolejnych spotkaniach już w marcu ubiegłego roku, następnie w czerwcu.

Zdajemy sobie sprawę, że byliśmy niewygodnymi partnerami do wprowadzenia tej reformy, gdyż wytykaliśmy i obnażaliśmy merytoryczne nieprzygotowanie BOSiR-u do tej kwestii. Bardzo długo zabiegaliśmy o porozumienie, ale nie w takiej formie, do którego zostaliśmy zmuszeni podpisać. Wielokrotnie powtarzaliśmy, że chcemy być traktowani podmiotowo, a nie przedmiotowo. Powoli, sukcesywnie zabierano nam niezależność i autonomię. Czujemy się kozłami ofiarnymi tej reformy. Przez wiele lat LKS Dąb Barcin sumiennie realizował działalność statutową przy wielkim współudziale Gminy Barcin.

Zawsze sumiennie podchodziliśmy do wydawania każdej złotówki zarówno tej miejskiej jak i sponsorskiej. Wszystkie rozliczenia - merytoryczne i finansowe były zatwierdzane przez Urząd Miejski. Wielokrotnie mogliśmy liczyć na wsparcie ze strony pana burmistrza Michała Pęziaka, za co serdecznie dziękujemy, ale nie możemy zgodzić się z formą, w jaki sposób potraktowane i zmarginalizowane zostało stowarzyszenie działające na tym terenie od prawie 55 lat. Barciński Ośrodek Sportu i Rekreacji w Barcinie powinien służyć mieszkańcom i stowarzyszeniom, a nie odwrotnie. Zabija się w prosty sposób obywatelską inicjatywę. Mamy duży żal do innych stowarzyszeń, które jedynie w kuluarach potrafiły mówić o niedogodnościach i problemach. Wiele razy byliśmy atakowani i bezpodstawnie opluwani tylko i wyłącznie za bezgraniczne przywiązanie do czerwono-zielonych barw. Niegdyś na jednym z transparentów widniał napis: „LKS. Dla nas trzy litery święte”. Wielu urzędników bez pasji tego nie zrozumie.

Nasza rezygnacja podyktowana jest również chęcią ze strony BOSiR-u zreflektowania się i wdrożenia aneksu do obecnego porozumienia. Jeśli mają dokonać się zmiany odzyskujące autonomię LKS-u naszym kosztem to niech tak się stanie. (...)

Odchodząc nie zostawiamy zgliszczy. Awanse i spadki są częścią futbolu. Obecnie w kadrze pierwszego zespołu jest kilkunastu wychowanków. Ponadto pozostawiamy bardzo istotny kapitał - kilkunastu sponsorów. Miesięczne wpływy na poziomie 3500 zł. (...)

Rzadko kiedy przez wiele lat udało się usłyszeć słowa pochwały, częściej były to cierpkie głosy narzekania. Pragniemy przypomnieć, że wszyscy członkowie Zarządu oraz Komisji Rewizyjnej pracowali społecznie i nikt nie pobierał wynagrodzenia. Mamy nadzieję, że nowym władzom uda się skuteczniej motywować piłkarzy do gry oraz utrzymać na podobnym poziomie pozyskiwane środków finansowych na działalność klubu.

Zobacz także: https://pomorska.pl/na-walnym-dab-uniewaznia-porozumienie-z-bosirem-beda-kolejne-mediacje/ar/12113988

Dziękujemy również mieszkańcom naszego miasta oraz działaczom i trenerom z piłkarskiego środowiska za zrozumienie, wsparcie i dobre słowo w tej nierównej walce.

Posiadamy również opinię radcy prawnego, która jednoznaczne przedstawia:
1. Możliwość wypowiedzenia porozumienia podpisanego w dniu 03.01.2017 r. ze względu na niewywiązanie się BOSiR-u z paragrafu 3 pkt. 2 odnośnie zachowania nazwy drużyn stowarzyszenia - LKS Dąb Barcin.

2. Uznanie postanowień Walnego Zebrania za wiążące.

3. Uznanie, że zawodnicy są majątkiem klubu. Można oszacować ich wartość np. na podstawie Uchwały Polskiego Związku Piłki Nożnej nr VIII//121 z dnia 16 czerwca 2011 r. i transferować ich do innych klubów.

4. Uznanie, że jeśli porozumienie zostało podpisane pod naciskiem, szantażem to może być sądownie unieważnione oraz stowarzyszenie może żądać zadośćuczynienia np. za poniesione straty w wyniku braku możliwości transferowania zawodników.

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Widzę, że kogoś jeszcze temat interesuje, też czytam. Niezłe, przeczytałem przy wszystkich artykułach. Podsumowując, Prezes Bosiru pokazała kto rządzi i może wreszcie będziemy mieć w Barcinie dobry zespół. Nowy Zarząd niech zacznie myśleć i pomagać.

G
Gość
W dniu 17.06.2017 o 14:56, Gość napisał:

Szkoda, że zarząd musiał zrezygnować, dobre chłopaki

Dobre - żart?

G
Gość
W dniu 23.06.2017 o 06:31, Elżbieta napisał:

Być może rezygnacja poprzedniej PAni Prezes, była spowodowana tym, że nie chciała brać udziału w tej "uszytej" akcji.

Widzisz ile w Barcinie się dzieje na sportowo w ostatnim czasie - zacznij myśleć, to będziesz wiedział dlaczego jest Lena Patalas.

Uszytej ? - właśnie poprzedniczka nie umiała sobie z nimi poradzić, z resztą z niczym nie umiała.

G
Gość
W dniu 23.06.2017 o 06:31, Elżbieta napisał:

Być może rezygnacja poprzedniej PAni Prezes, była spowodowana tym, że nie chciała brać udziału w tej "uszytej" akcji.

Pani poprzednia prezes to sobie po prostu nie radziła z wieloma sprawami i decyzjami.

j
jaskinia
I co grota?
b
beniu
uczta sie od piechcina my dobrze gramy i dajem rade
G
Gość
W dniu 17.06.2017 o 14:56, Gość napisał:

Szkoda, że zarząd musiał zrezygnować, dobre chłopaki


O jednym moim znajomym też mówili że chłop poczciwy ale głupi. Ot taki przypadek.
G
Gość
Szkoda, że zarząd musiał zrezygnować, dobre chłopaki
G
Gość
KS! KS! KS! KS PIECHCIN!
K
Kibic optymistyczny

Całe oświadczenie na stronie Dębu Barcin bo redakcja nie umieściła wszystkiego!

G
Gość
W końcu słuszna decyzja!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska