1 z 5
Przewijaj galerię w dół
Łodzianka,  spodziewając się dziecka, pozostawała pod opieką...
fot. Polska Press / zdjęcie ilustracyjne

Łodzianka, spodziewając się dziecka, pozostawała pod opieką lekarza w placówce, która obecnie nosi nazwę Miejskie Centrum Medyczne im. dr. K. Jonschera.

Trzykrotnie wykonano jej tam usg prenatalne. Za każdym razem lekarz zapewniał ciężarną, że dziecko rozwija się prawidłowo. Kobieta urodziła synka siłami natury. Przy porodzie obecny był ojciec dziecka.

WIĘCEJ CZYTAJ NA KOLEJNYCH SLAJDACH


2 z 5
Oboje rodzice przeżyli szok, gdy ich wyczekiwany synek...
fot. Polska Press / zdjęcie ilustracyjne

Oboje rodzice przeżyli szok, gdy ich wyczekiwany synek urodził się bez lewego przedramienia.

Taką wadę rozwojową lekarz wykonujący badania usg powinien rozpoznać i poinformować o niej rodziców. Tak się jednak nie stało. Matka i ojciec dziecka wystąpili więc do szpitala i jego ubezpieczyciela, PZU, o zadośćuczynienie. Obie placówki uznały, że roszczenia rodziców są bezzasadne.

Pozew o zadośćuczynienie trafił do Sądu Okręgowego. Ten uznał, że w pozwanej placówce doszło do rażącego niedbalstwa.

CZYTAJ DALEJ >>>

3 z 5
Sąd zauważył, że niepoinformowanie rodziców o tym, że...
fot. brak

Sąd zauważył, że niepoinformowanie rodziców o tym, że dziecko urodzi się bez rączki, pozbawiło ich możliwości skorzystania z opieki psychologicznej i przygotowania się przyjęcie niepełnosprawnego dziecka.

Przyznał rodzicom po 40 tys. zł zadośćuczynienia. Od tego wyroku odwołała się placówka medyczna. Sąd Apelacyjny obniżył zadośćuczynienie należne matce o 20 tys. zł i odmówił go ojcu dziecka. Z tym wyrokiem nie zgodzili się pokrzywdzeni. Sąd Najwyższy uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego.

WIĘCEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE

4 z 5
Sąd Najwyższy utrzymał w mocy wyrok Sądu Okręgowego, który...
fot. brak

Sąd Najwyższy utrzymał w mocy wyrok Sądu Okręgowego, który przyznał rodzicom dziecka po 40 tys. zł zadośćuczynienia.

- W przypadku przeprowadzenia badań prenatalnych i niepoinformowania rodziców, że może się im urodzić dziecko niepełnosprawne, obojgu rodzicom przysługuje zadośćuczynienie od placówki wykonującej badania - mówi Maria Wentlandt -Walkiewicz, która reprezentowała w sądzie rodziców dziecka.

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Groźnie na drogach w regionie. Na S5 auto uderzyło w barierkę, na A1 dachował kamper

Groźnie na drogach w regionie. Na S5 auto uderzyło w barierkę, na A1 dachował kamper

Wypadek na S10 pod Toruniem. Bus zderzył się z osobówką, pięć osób poszkodowanych

Wypadek na S10 pod Toruniem. Bus zderzył się z osobówką, pięć osób poszkodowanych

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Zobacz również

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli