Łodzianka, spodziewając się dziecka, pozostawała pod opieką lekarza w placówce, która obecnie nosi nazwę Miejskie Centrum Medyczne im. dr. K. Jonschera. Trzykrotnie wykonano jej tam usg prenatalne. Za każdym razem lekarz zapewniał ciężarną, że dziecko rozwija się prawidłowo. Kobieta urodziła synka siłami natury. Przy porodzie obecny był ojciec dziecka.WIĘCEJ CZYTAJ NA KOLEJNYCH SLAJDACH
Polska Press / zdjęcie ilustracyjne
Łodzianka, spodziewając się dziecka, pozostawała pod opieką lekarza w placówce, która obecnie nosi nazwę Miejskie Centrum Medyczne im. dr. K. Jonschera.