Łosia w Parku Skaryszewskim zauważyli w czwartek (14 maja) mieszkańcy Warszawy i natychmiast poinformowali straż miejską.
Straż miejska czekała na łowczego, który miał złapać łosia. - Łoś, zanim usnął po środku usypiającym, niestety rozpędził się i pechowo wpadł do pobliskiego jeziorka. I tam już zaczął zasypiać - relacjonuje funkcjonariusz straży miejskiej. - Jeden ze strażników wskoczył do jeziorka i pomógł wydobyć zwierzę, żeby łoś nie utonął.
Młody łoś zostanie przetransportowane do Narodowego Parku Kampinowskiego.
Łoś w Parku Skaryszewskim prawdopodobnie poszukiwał jedzenia - zjadł między innymi prawie wszystkie rosnące tam róże.

Wideo