https://pomorska.pl
reklama

Losy 800 pracowników włocławskiego Drumetu zależą od przetargu

(LJOT), Fot. Archiuwm
120 mln zł to połowa wartości faryki
120 mln zł to połowa wartości faryki
Są chętni do kupienia włocławskiej Fabryki Lin i Drutu "Drumet". Kto to taki? Okaże się podczas czwartkowego przetargu. Cena wywoławcza: 120 mln zł.

Od jego wyniku zależą losy ponad 800 pracowników firmy.

Zainteresowani kupnem upadłego przedsiębiorstwa mogli składać swoje oferty do 1 czerwca.

Warunkiem było wpłacenie 5 mln zł wadium. Syndyk Piotr Murawski mówi, że byli chętni do zainwestowania we włocławską fabrykę. Nie chce jednak zdradzić, ile wpłynęło ofert. - Wystarczająco do tego, by przetarg mógł się odbyć - zapewnia syndyk.

Cena wywoławcza za Drumet to 120 mln zł. Suma ta stanowi około połowę rzeczywistej wartości fabryki, której park maszynowy jest jednym z najnowocześniejszych w Europie. Przedsiębiorstwo jest już wolne od wszelkich zobowiązań. W jego skład wchodzą nieruchomości, infrastruktura, maszyny oraz załoga. 

Biznes

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska