Zobacz wideo: Czy grozi nam trzecia fala pandemii koronawirusa?
Łowcy pedofilów interweniowali we Włocławku
Działacze z organizacji Elusive Child Protection Unit Poland (polskiej filii angielskiej grupy łowców pedofilów) zajmują się tropieniem pedofilów w całym kraju. W poniedziałek 8 lutego pojawili się we Włocławku na osiedlu Kazimierza Wielkiego, by podjąć interwencję wobec 33-letniego mężczyzny, którego nazwali „Mariusz”.
Film z interwencji we Włocławku zamieścili na swoim Facebooku. Przedstawiciele organizacji Elusive Child Protection Unit Poland poprosili 33-latka, żeby wyszedł przed blok. W czasie rozmowy pokazali mu zapis internetowego czatu. Mieszkaniec Włocławka potwierdził, że jest to jego czat, jednak w dalszej części rozmowy – gdy przedstawiciele organizacji cytowali coraz więcej fragmentów rozmowy – zaczął zaprzeczać, że pisał takie słowa i wysyłał zdjęcia.
33-latek z Włocławka rozmawiał na czacie z 12-latką?
Z zapisu czatu wynika, że 33-latek z Włocławka miał rozmawiać z zaledwie 12-letnią dziewczynką. Co istotne, musiał wiedzieć ile nastolatka ma lat, gdyż z filmu nagranego przez łowców pedofilów, wynika, że dziewczynka na czacie więcej niż raz podała swój wiek. Mężczyzna miał pisać do niej między innymi takie treści:
- „Mogę pokazać ci, jak można się kochać z chłopakiem”;
- „To nie jest trudne, musisz zobaczyć (…)”;
- „Chciałabyś zobaczyć, jak chłopak kocha się z dziewczyną? (…) Nikt nie musi wiedzieć”;
- „Jesteś prawie dorosła. Chciałabyś przeżyć ten pierwszy raz?”.
33-latek z Włocławka chciał spotkać się z 12-letnią dziewczynką
Mężczyzna, którego namierzyła organizacja zajmująca się tropieniem pedofilów, składał nieletniej dziewczynce propozycje spotkania i – jak wynika z zapisu na czacie – miał umówić się z nią w poniedziałek 8 lutego o godzinie 15 pod sklepem Biedronka przy ul. Zbigniewskiej. Jednak nie pojawił się w tym miejscu. Mówił, że był w tym czasie w pracy.
Jak wynika z filmu zamieszonego przez organizację ECPU Poland na Facebooku, 33-latek z Włocławka potwierdził, że wie o tym, iż proponowanie czynności seksualnych 12-latce jest karalne.
- Wiem, że jest to przestępstwo karane w naszym kraju. Ale do niczego nie doszło. Nie spotkałem się z nią
– mówił mężczyzna wytropiony przez łowców pedofilów.
Policja z Włocławka zatrzymała mężczyznę
Organizacja Elusive Child Protection Unit Poland na miejsce spotkania z 33-latkiem wezwała policję. Jak dowiadujemy się z filmu, funkcjonariusze przyjechali nieoznakowanym wozem. Policja we Włocławku potwierdza, że w poniedziałek 8 lutego zatrzymała mężczyznę. 33-latek trafił do policyjnego aresztu, z którego zwolniony został we wtorek 9 lutego. Ale sprawa jest rozwojowa.
33-latek z Włocławka usłyszał już zarzut. Policja wciąż bada sprawę
Tomasz Tomaszewski, rzecznik KMP we Włocławku, przekazał nam, że po zatrzymaniu, w domu mężczyzny zabezpieczono sprzęt komputerowy. Policja czeka jeszcze na opinię biegłych w sprawie zebranych materiałów. Mężczyźnie postawiono na razie jeden zarzut i zwolniono z aresztu.
- Po wykonanych czynnościach, mężczyzna został zwolniony z aresztu. We wtorek 9 lutego usłyszał zarzut z art. 200 a § 2 Kodeksu Karnego. Na razie dostał tylko taki zarzut. Ale dalej pracujemy. Biegły musi określić to, co znajduje się na zabezpieczonym sprzęcie – komputerach i nośnikach. Musimy też przeanalizować materiały, które przekazały nam osoby zgłaszające sprawę
– informuje Tomasz Tomaszewski, rzecznik prasowy KMP we Włocławku.
Art. 200 a § 2 Kodeksu Karnego dotyczy elektronicznego kontaktu z osobą małoletnią w celach pedofilskich.
„Kto za pośrednictwem systemu teleinformatycznego lub sieci telekomunikacyjnej małoletniemu poniżej lat 15 składa propozycję obcowania płciowego, poddania się lub wykonania innej czynności seksualnej lub udziału w produkowaniu lub utrwalaniu treści pornograficznych, i zmierza do jej realizacji, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2
” – czytamy w treści wspomnianego artykułu Kodeksu Karnego.
