Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łubianka . Kiedyś jak intruzi, teraz jak partnerzy

Paweł Marwitz
Fot. sxc
Samorządowcy z Łubianki pokusili się o wystawienie oceny współpracy gminy z marszałkiem województwa w kadencji 2006 - 2010. Piotr Całbecki usłyszał w swojej rodzinnej gminie wiele pochlebnych słów.

Do wystawienia tego nietypowego stanowiska lokalne władze skłoniła dotychczasowa współpraca z samorządem województwa, która przekłada się na konkretne pieniądze płynące do gminy.

Poprzednicy marszałka Całbeckiego tym stanowiskiem raczej nie będą mogli się pochwalić.

Jak intruzi u klamki

- Za czasów poprzedniego marszałka współpraca wyglądała zupełnie inaczej - mówi Jerzy Zająkała, wójt gminy Łubianka. - Wcześniej byliśmy traktowani jak intruzi u klamki. Od czasu gdy na czele samorządu województwa stanął Piotr Całbecki, gminy i miasta są wreszcie traktowane jako partnerzy do rozmów.

Wójt Łubianki nie ukrywa, że do poprzedniego zarządu województwa z Waldemarem Achramowiczem na czele ma duży żal.

- Wtedy gdy mieliśmy możliwość zdobycia unijnych pieniędzy, nie dostawaliśmy dofinansowania na nasze dobrze przygotowane projekty - wyjaśnia wójt Zająkała.
Wójt wskazuje też, że dopiero gdy Całbecki przejął stery w województwie znalazły się pieniądze na modernizację katastrofalnej drogi wojewódzkiej łączącej Łubiankę z Toruniem.

Prawie 23 mln zł, głównie z budżetu województwa przeznaczono na jej naprawę, reszta prac będzie kontynuowana w tym roku.

Samorządowcy z Łubianki cieszą się, też że zarząd województwa zdecydował się zarezerwować unijne pieniądze na budowę dróg rowerowych w powiecie toruńskim. Jeden z tych szlaków będzie przebiegał przez gminę Łubiankę.
Znalazło się również dofinansowanie na inwestycje w obiektach sakralnych.

To pierwsza taka ocena

- Dziękuję za taką inicjatywę - mówił Piotr Całbecki, marszałek województwa. - Tym bardziej, że jest to stanowisko, w którym nie oczekujecie państwo ode mnie nic nowego, a jedynie kontynuację, tego co teraz robię - dodał żartobliwie, podczas sesji Rady Gminy w Łubiance.

Tu ładuje akumulatory

Marszałek, który wywodzi się z Łubianki, teraz po latach przerwy wrócił do swoich korzeni.

Wybudował on dom na terenie gminy. Jak mówi otwarcie, jest to dla niego miejsce w, którym człowiek może po intensywnej pracy "naładować akumulatory".- To sprawa wyjątkowej atmosfery jaka panuje w tej gminie - przyznał. Na koniec przypomniał też o szansach na unijne pieniądze jakie czekają na gminy w najbliższych latach. - Rozumiem potrzeby dużych miast, ale zawsze bliższe były mi sprawy małych samorządów, bo one mają największe potrzeby - dodał Całbecki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska