https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lublin. "Ty żydówo! Jak pani śmie zwracać mi uwagę?!" - krzyczała jedna z wykładowczyń UMCS

Miłosz Bednarczyk - Dziennik Wschodni, (oprac. AM)
Na UMCS zostanie wszczęte postępowanie dyscyplinarne. Obie kobiety mają zostać przesłuchane, podobnie jak świadkowie zdarzenia.
Na UMCS zostanie wszczęte postępowanie dyscyplinarne. Obie kobiety mają zostać przesłuchane, podobnie jak świadkowie zdarzenia. fot. Archiwum Dziennika Wschodniego
Znana profesor miała krzyczeć na swoją młodszą koleżankę. Studenci, którzy się temu przysłuchiali, zbulwersowani przekazali informacje o tym zdarzeniu rektorowi.

Więcej informacji z kraju przeczytasz na stronie www.pomorska.pl/krajswiat

Więcej informacji z kraju przeczytasz na stronie www.pomorska.pl/krajswiat

Do awantury doszło w poniedziałek podczas zajęć z historii literatury i kultury. Prowadziła je prof. Barbara Jedynak. Gdy zajęcia przedłużały się o 15 min. do sali zajrzała dr Marzena Zawanowska, która czekała, by rozpocząć ćwiczenia z judaistyki.

Po zakończeniu zajęć dr Zwanowska miała zwrócić swojej starszej koleżance uwagę, by ta kończyła wykłady zgodnie z czasem, bo inna grupa studentów traci część swoich ćwiczeń. Tłumaczyła też, że przed rozpoczęciem kolejnych trzeba jeszcze przewietrzyć salę. To rozsierdziło prof. Jedynak. Doszło do awantury. Kobiety zaczęły kłócić się przy studentach. Sprawę opisał dzisiaj "Kurier Lubelski".

- Prof. Jedynak rozzłościła się i wyzywała młodszą koleżankę. Przyglądaliśmy się całemu zajściu, słyszeliśmy słowa: "Ty żydówo! Jak pani śmie zwracać mi uwagę?!" - relacjonowali na łamach gazety studenci. - Pytała "jak można uczyć kultury żydowskiej w Polsce?".

W środę studenci judaistyki UMCS złożyli skargę na zachowanie prof. Jedynak. - Dostaliśmy zawiadomienie o tym incydencie - potwierdza Katarzyna Mieczkowska-Czerniak, rzecznik UMCS.

Sprawa najpierw trafiła do dziekana Wydziału Humanistycznego, potem do rektora uczelni. Jak udało nam się dowiedzieć, rektor wezwał do siebie prof. Jedynak w czwartek. A całą wprawę przekazał do rzecznika dyscyplinarnego uczelni.

Teraz zostanie wszczęte postępowanie dyscyplinarne. Obie kobiety mają zostać przesłuchane, podobnie jak świadkowie zdarzenia.

Prof. Barbara Jedynak dziś wszystkiemu zaprzeczyła. Jak mówi, takie zdarzenie nie miało miejsca, a studenci podpisali fałszywe oświadczenie. Dr Marzena Zawanowska nie chce się w całej sprawie wypowiadać.
To nie pierwsza awantura pomiędzy wykładowcami lubelskich uniwersytetów . Wiosną Jan K., znany profesor Instytutu Historii zaczął kłócić się z jedną ze współpracowniczek - również zatrudnioną w tym instytucie. Profesor miał kobietę wypchnąć ze swojego gabinetu, a następnie uderzyć w plecy. Uczelnia wszczęła postępowanie wyjaśniające. W czerwcu prof. K. został ukarany - otrzymał upomnienie z wpisem do akt, ale nadal pozostał na stanowisku wykładowcy. Pokrzywdzona kobieta wytoczyła mu także proces cywilny, który jeszcze trwa.

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

c
czytelnik
Nazywacie mnie tak notorycznie, od momentu kiedy zacząłem się udzielać na tym forum.
Śmieje się z tego, śmiech to zdrowie. To jest wyraz mojej tolerancji dla oszołomionych
czytelników "GW".e
Reszty twoich przemyśleń nie komentuje, jest to ponad moje siły.
Nie mam doświadczenia w komunikacji z osobami z zaawansowaną dysfunkcją ośrodka nerwowego.

Nie masz doświadczenia w komunikacji...Ty jesteś jak ksiądz.Temat niewygodny,nie dyskutuje albo
go zmienia.Najczęściej jednak zamienia się w niemowę.Nie zastanowiło cię dlaczego księża plotą
niekiedy bzdury na kazaniach?Albo podają przykłady niby wzięte z życia? Bo nikt im nie przerwie
tych "prawd".Kiedyś na kolędzie zapytałem księdza gdzie zdarzył się przypadek o którym
mówił na kazaniu w niedzielę i jak myślisz? Tak szybko wybył,że nawet nie powiedział z Bogiem.
R
Ringo
Ringo,
zmniejsz rozmiar czcionki i stonuj kolor.
To pierwszy krok, który pozwoli ci skupić się na argumentach w polemice.
Nie przypominam sobie, aby uczniowie w szkołach donosili do dyrekcji za nazwanie nauczyciela:
ruskiem, angolem itp.
Ktoś ma tu pier***ca, domyśl się sam kto...
Do czego mam się odnieść Ringo, podaj jakiś fakt, nie myl tylko z faktem prasowym.

 Basiorku!

Rozmiar czcionki  jak i jej kolor ma bardziej trafić do twego jestestwa. Kolor purpury winien być dla Ciebie miłym kolorem bo jest on tożsamy z pewną kategorią tzw "pasterzy".

Rozumiem, że jako wierny i bogobojny wyznawca jedynej słusznej, wg. Ciebie i Tobie podobnych, religii nie widzisz nic zdrożnego w postawie tej pożal się boże "profesorki".Niczego innego się w tej kwestii  po Tobie nie spodziewałem.

Fakty medialne opierają się na zdarzeniach które zaistniały i z nimi nie ma co polemizować, odmiennie od tzw "komentarzy"których autorzy zaistniałe fakty usiłują dostosować do swych pogladów karmiąc tym samym łatwowiernych odbiorców i  pozbawiając ich tym samym własnego logicznego odbioru zdarzeń gdyż podają im gotową "papkę" która później zaczyna żyć własnym życiem stając się w przestrzeni publicznej "FAKTEM"

Sam stwierdiłeś, że znamy się od roku czasu i dlatego niestety twe posty często siegają do tych "papek" informacyjnych rodem z rydzykowych i narodowo-katolickich mediów.

Co do faktu to odnieś się chociażby do  przekrętów finansowych proboszcza spod Torunia kierującego Caritasem lub też niedawnego "wyczynu" innego proboszcza z Torunia związanego z finansowym przekretem i posiadaniem konkubiny, o wyczynach innych księży z Choinic czy też Czrnej Dąbrówki nie wspomnę.

 
g
gość
A czemu to ma być wyzwisko. Ktoś jest Polakiem ktoś Niemcem a któs inny ukrywającym swoje korzenie Żydem. Zachowują sie jak Polacy w Niemczech ukrywający swoje pochodzenie. A czy to wstyd być Żydem wykładającym na wielu znakomitych uczelniachna całym świecie mających wielu noblistów w swoim narodzie czy Polaczkiem kradnącym w Niemczech lub sprzedającą swoje ciało w Holandii Polką. Media przesadzają.
a
antykler
Od kiedy nazwanie kogoś żydówką to przestępstwo ?

Nie oburzaj się więc, gdy Niemcy mówią o Polakach - polaken, Rosjanie - poliaczki, a Amerykanie opowiadają polish jokes.

Nie przypominam sobie, aby uczniowie w szkołach donosili do dyrekcji za nazwanie nauczyciela:
ruskiem, angolem itp.
Tyle, że nikt nie mówi: "Jak można uczyć w Polsce języka angielskiego, rosyjskiego etc. ?"
Szczególnie, że dotyczy to profesor od kultury.

a gdzie byliście, jak obrażano i wysmiewano urzedującego polskiego prezydenta? Teraz się oburzacie, a wtedy?
Nie przypominam sobie, byś krzyczała, gdy dwóch pajaców niskiego wzrostu paliło kukłę urzędującego wówczas prezydenta.
B
BASIOR
Oj basiorku, basiorku wijesz sie jak bibilijny wąż kusiciel który z braku argumentów stosuje frazesy. Ceniłem twój intelekt trochę wyżej.

ad vocem:

Nigdzie nie jest powiedziane, że wykładowczyni była pochodzenia żydowskiego.

POLACY znają i wykładają na uczelniach różne języki w tym tak bardzo egzotyczne dla nas jak chiński i japoński.

Przyznasz, że reakcja "profesor" która może uzyskała tytuł, tak jak A.Grześkowiak na KUL-u nie była stosowna w tym przypadku? Przecież był to typowy epitet sfrustowanej katoliczki.

Co do stwierdzenia "Żyd" to zgadzam się z Tobą, nie jest obraźliwe, przecież wierzycie w żyda/Jezusa/ i żydówkę jego matkę, ale w kontekście zaistniałego zdarzenia to to stwierdzenie ma wymiar  perioratywnej obelgi.

Ponadto mój adwrsarzu czemu nie podejmujesz pozostałych wątków które Ci przedstawiłem do polemiki?

Ringo,
zmniejsz rozmiar czcionki i stonuj kolor.
To pierwszy krok, który pozwoli ci skupić się na argumentach w polemice.
Nie przypominam sobie, aby uczniowie w szkołach donosili do dyrekcji za nazwanie nauczyciela:
ruskiem, angolem itp.
Ktoś ma tu pier***ca, domyśl się sam kto...
Do czego mam się odnieść Ringo, podaj jakiś fakt, nie myl tylko z faktem prasowym.
R
Renata
Dziwna reakcja wszystkich mediów i wielu oburzonych Polaków. A ja się was pytam, gdzie jesteście, jak nas, katolików we własnym kraju wyzywaja od moherów i innymi wyzwiskami, jak się z nas przesmiewają, a gdzie byliście, jak obrażano i wysmiewano urzedującego polskiego prezydenta? Teraz się oburzacie, a wtedy?
R
Ringo
Zgodnie z prawdą , którą tak werbalnie cenisz,

nazwanie kogoś zgodnie z rzeczywistością żydówką, nikogo nie obraża,
podobnie jak nazwanie mnie katolikiem , to w kontekście wyznania
i podobnie jak nazwanie mnie Polakiem w kontekście narodowości.
Prawda czy fałsz, pytanie do ciebie miłośniku prawdy ?
Może dałeś się mentalnie wykastrować, ja jeszcze nie.
Pozdrawiam Cię Ateisto.

Oj basiorku, basiorku wijesz sie jak bibilijny wąż kusiciel który z braku argumentów stosuje frazesy. Ceniłem twój intelekt trochę wyżej.

ad vocem:

Nigdzie nie jest powiedziane, że wykładowczyni była pochodzenia żydowskiego.

POLACY znają i wykładają na uczelniach różne języki w tym tak bardzo egzotyczne dla nas jak chiński i japoński.

Przyznasz, że reakcja "profesor" która może uzyskała tytuł, tak jak A.Grześkowiak na KUL-u nie była stosowna w tym przypadku? Przecież był to typowy epitet sfrustowanej katoliczki.

Co do stwierdzenia "Żyd" to zgadzam się z Tobą, nie jest obraźliwe, przecież wierzycie w żyda/Jezusa/ i żydówkę jego matkę, ale w kontekście zaistniałego zdarzenia to to stwierdzenie ma wymiar  perioratywnej obelgi.

Ponadto mój adwrsarzu czemu nie podejmujesz pozostałych wątków które Ci przedstawiłem do polemiki?
B
BASIOR
A jeżeli ja ciebie nazwę katolickim Talibem,to będzie to obrażliwe czy nie?A swoją drogą to bardzo
ciekawe jak katolicy pojmują tolerancję.Jak ktoś wyciągnie rękę po dwa patyki zwane krzyżem
(nie poświęcone),to zaraz podnoszą wrzask o szarganiu świętości,o zamachu na kościół itd...
ale mówienie o innej religii w tonie pogardliwym i obrażliwym,jest jak najbardziej w porządku.
Zastanów się głęboko nad tą tzw. twoją religijnością.

Nazywacie mnie tak notorycznie, od momentu kiedy zacząłem się udzielać na tym forum.
Śmieje się z tego, śmiech to zdrowie. To jest wyraz mojej tolerancji dla oszołomionych
czytelników "GW".e
Reszty twoich przemyśleń nie komentuje, jest to ponad moje siły.
Nie mam doświadczenia w komunikacji z osobami z zaawansowaną dysfunkcją ośrodka nerwowego.
B
BASIOR
Witaj Basiorku, steskniłem sie za tobą i twoją polemiką.

ad vocem:

Agresja wobec słusznej prośby innego wykładowcy z tej samej uczelni w postaci zwrotu "TY ŻYDÓWKO" ma swe aksojologiczne podłoże oczywista oczywistość w negatywnym swym wymiarze, temu chyba basiorku nie zaprzeczysz?Dlatego w tym przypadku zasługuje na społeczne potepienie, niezaleznie od tego czy druga osoba jest zydowskiego pochodzenia, czy też nie./W tym przypadku zasługuje nawet na szczególne wyrazy potępienia

Chwała studentom że w ten sposób zareagowali a osoba z tytułem profesorskim nie ma czty godności by się przyznać. Skąd inąt to my znamy?

Zgodnie z prawdą , którą tak werbalnie cenisz,

nazwanie kogoś zgodnie z rzeczywistością żydówką, nikogo nie obraża,
podobnie jak nazwanie mnie katolikiem , to w kontekście wyznania
i podobnie jak nazwanie mnie Polakiem w kontekście narodowości.
Prawda czy fałsz, pytanie do ciebie miłośniku prawdy ?
Może dałeś się mentalnie wykastrować, ja jeszcze nie.
Pozdrawiam Cię Ateisto.
R
Ringo
Witaj Basiorku, steskniłem sie za tobą i twoją polemiką.

ad vocem:

Agresja wobec słusznej prośby innego wykładowcy z tej samej uczelni w postaci zwrotu "TY ŻYDÓWKO" ma swe aksojologiczne podłoże oczywista oczywistość w negatywnym swym wymiarze, temu chyba basiorku nie zaprzeczysz?Dlatego w tym przypadku zasługuje na społeczne potepienie, niezaleznie od tego czy druga osoba jest zydowskiego pochodzenia, czy też nie./W tym przypadku zasługuje nawet na szczególne wyrazy potępienia

Chwała studentom że w ten sposób zareagowali a osoba z tytułem profesorskim nie ma czty godności by się przyznać. Skąd inąt to my znamy?

Gwoli wywołania Cię do przysłowiowej tablicy to uściślę swój  ostatni akapit.

ŻADEN Z ZNANYCH PRZYPADKÓW ZŁAPANYCH NA SPRZENIEWIERZENIU SIE KANONÓW WIARY KSIĄDZ NIGDY NIE PRZYZNAWAŁ SIE DO WINY / niezależnie czy dot. to pedofilii, homoseksualizmu czy też malwersacji finansowych.

Ubiegając Cię pragnę ci zwrócić uwagę, że na ewentualne Twe upersonalicenie mych twierdzeń odzyłam cię do codziennych doniesień medialnych, zarówno tych ogólno polskich jak i lokalnych.

Pozdrawiam, Bóg z Tobą i tobie podobnymi byście zaczęli przestrzegać to co jest ponoć Waszą opoką wiary.Amen
c
czytelnik
Przeczytaj swoje motto.
Prawda cie wyzwoli.
Od kiedy nazwanie kogoś żydówką to przestępstwo ?

A jeżeli ja ciebie nazwę katolickim Talibem,to będzie to obrażliwe czy nie?A swoją drogą to bardzo
ciekawe jak katolicy pojmują tolerancję.Jak ktoś wyciągnie rękę po dwa patyki zwane krzyżem
(nie poświęcone),to zaraz podnoszą wrzask o szarganiu świętości,o zamachu na kościół itd...
ale mówienie o innej religii w tonie pogardliwym i obrażliwym,jest jak najbardziej w porządku.
Zastanów się głęboko nad tą tzw. twoją religijnością.
R
Ringo
Przeczytaj swoje motto.
Prawda cie wyzwoli.
Od kiedy nazwanie kogoś żydówką to przestępstwo ?

Witaj Basiorku, steskniłem sie za tobą i twoją polemiką.

ad vocem:

Agresja wobec słusznej prośby innego wykładowcy z tej samej uczelni w postaci zwrotu "TY ŻYDÓWKO" ma swe aksojologiczne podłoże oczywista oczywistość w negatywnym swym wymiarze, temu chyba basiorku nie zaprzeczysz?Dlatego w tym przypadku zasługuje na społeczne potepienie, niezaleznie od tego czy druga osoba jest zydowskiego pochodzenia, czy też nie./W tym przypadku zasługuje nawet na szczególne wyrazy potępienia

Chwała studentom że w ten sposób zareagowali a osoba z tytułem profesorskim nie ma czty godności by się przyznać. Skąd inąt to my znamy?
B
BASIOR
A podobno jesteśmy krajem tolerancyjnym w którym nie ma różnego typu fobii zwłaszcza wśród tzw"elit" naukowych. Żałosne to jak katolickie pranie mózgów daje takie jak ten opisany efekty.

Przeczytaj swoje motto.
Prawda cie wyzwoli.
Od kiedy nazwanie kogoś żydówką to przestępstwo ?
R
Ringo
A podobno jesteśmy krajem tolerancyjnym w którym nie ma różnego typu fobii zwłaszcza wśród tzw"elit" naukowych. Żałosne to jak katolickie pranie mózgów daje takie jak ten opisany efekty.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska