Zdaniem naszych rozmówców działka przy kościele, teraz własność gminy, ma trafić w prywatne ręce. Jak mą nam mieszkańcy gminy- Dochodzą różne słuchy na temat planów związanych w terenem, wykorzystywanym teraz jako parking dla przyjeżdżających do kościoła.
Sprawdziliśmy zatem czy faktycznie gmina, jako właściciel terenu zamierza się go pozbyć.
Burmistrz Ewaryst Matczak przyznaje, że faktycznie proboszcz parafii w Markowicach, ks. Jacek Dziel zwrócił się o przekazanie terenu. Zaznacza jednak nie ma w tej sprawie pisemnego wniosku.
Jak się okazuje zrodził się pomysł stworzenia przy markowickim sanktuarium profesjonalnego parkingu. Jak nas poinformowano w sanktuarium, miałoby to być miejsce gwarantujące bezpieczeństwo przybywającym do kościoła ludziom i ich samochodom. Przypomnijmy, że niedawno pozostawione na placu parkingowym auto stoczyło się do stawu.
Skąd pomysł na zorganizowanie parkingu z prawdziwego zdarzenia? Sanktuarium zakłada rozwój i zwiększenie liczby pielgrzymów, odwiedzających Panią Kujaw. Tymczasem już teraz brakuje miejsca dla przyjeżdżających autokarów i infrastruktury, jaka zwykle powstaje wokół takich miejsc postojowych.
Tymczasem Ewaryst Matczak zaznacza, że żadne decyzje w kwestii przekazania działki jeszcze nie zapadły. - Mogę zapewnić jednak, że nie zrobię nic wbrew mieszkańcom. To oni muszą się wypowiedzieć, jakie jest ich zdanie - zapewnia włodarz.
Czytaj e-wydanie »