Prof. Didier Queloz to światowej sławy astronom, laureat nagrody Nobla. Jest profesorem fizyki w Cambridge Cavendish Laboratory. Ogólnoświatowe uznanie zdobył za opracowanie nowych instrumentów astronomicznych i technik eksperymentalnych pozwalających na pierwsze obserwacje planet poza Układem Słonecznym. W 1995 wspólnie z M. Mayorem odkrył pierwszą egzoplanetę (planetę poza Układem Słonecznym). W 2019 (wspólnie z J. Peeblesem i M. Mayorem) otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki. Jest laureatem wielu nagród międzynarodowych m.in. BBVA Foundation Frontiers of Knowledge Award, czy nagrody Wolfa w dziedzinie fizyki, oraz członkiem wielu międzynarodowych zespołów badawczych.
Jako gość specjalny Futurist of the Year 2024 wygłosił wykład „Rewolucja egzoplanet śladami Kopernika”.
W rozmowie z redakcją portalu StrefaBiznesu.pl prof. Didier Queloz mówi o wpływie ludzkości na kondycję ziemi oraz warunkach koniecznych do kontroli rozwoju technologii, który zdaniem profesora następuje zbyt gwałtownie.
– Choć mamy wiele osiągnięć, jesteśmy świadomi praw fizyki, to jednak prowadzimy świat ku katastrofie. Musimy zrozumieć skutki swoich działań, w przeciwnym wypadku nasza przyszłość nie rysuje się różowo. Oczywiście, tak jak ziemia istniała przed nami, tak będzie istnieć po nas a na niej mnóstwo innych form życia – mówi profesor Didier Queloz.
Czego trzeba by uchronić świat przed katastrofą? Profesor Queloz uważa, że ludzkość potrzebuje lepszej organizacji społecznej, usprawnienia „socjologii mózgu” i kontroli technologii.
– Nie jestem pewien czy zdajemy sobie sprawę z mocy, jakie posiedliśmy. Jesteśmy gatunkiem, który stosunkowo krótko żyje na ziemi, a całkowicie ją zmienił i zdominował. Nawet zmienił atmosferę. Mamy w tej chwili ogromną moc, ale musimy umieć z niej korzystać. To jest wyzwanie stojące przed naszą wiedzą. Mamy technologie, które mogą zniszczyć całą planetę, potrzebujemy zdrowego rozsądku.
Jednym z lepszych przykładów jest wynalezienie plastiku. To rewolucyjne odkrycie stanowiące tak naprawdę przekroczenie granic chemii. Dziś jednak to odkrycie stało się problemem, bo to my go dokonaliśmy, a nie natura, która teraz nie potrafi sobie z nim poradzić. Tak więc możliwość zmieniana planety jest darem. Pytanie, czy korzystamy z niego z należyty sposób.
Czy katastrofa jest nieuchronna? Ile mamy czasu, by to naprawić? Czy odkryjemy życie na innych planetach? Profesor odpowiada także na te pytania.