
Fabiański i jego najlepsze momenty w kadrze
57 - na tylu występach w reprezentacji Polski zakończy karierę Łukasz Fabiański. Jego ostatni mecz odbędzie się w sobotę, przeciwko San Marino w eliminacjach mistrzostw świata. Z tej okazji otrzyma m.in. koszulkę upamiętniającą wszystkie spotkania. Na kolejnych slajdach wybraliśmy pięć najlepszych.
Uruchom i przeglądaj galerię klikając ikonę "NASTĘPNE >", strzałką w prawo na klawiaturze lub gestem na ekranie smartfonu!

Tam to wszystko się zaczęło
28 marca 2006 r., Rijad, Arabia Saudyjska. Jest 85. minuta meczu towarzyskiego Biało-Czerwonych z gospodarzami. Łukasz Fabiański zmienił Jerzego Dudka i w ten sposób po raz pierwszy wystąpił z orłem na piersi. Selekcjonerem był wówczas Paweł Janas.

Kompromitacja wisiała w powietrzu
Fabiański w swoim ostatnim meczu w kadrze zmierzy się z San Marino. Dotychczas bronił przeciwko tej drużynie dwa razy. Poprzednio w eliminacjach mistrzostw świata 2010 r. Może wydawać się to dziwne, ale pierwsze starcie, na wyjeździe, było na swój sposób wyjątkowe. Nie tylko dlatego, że debiutował w nim Robert Lewandowski. Już w czwartej minucie "Fabian" obronił rzut karny! Polska ostatecznie wygrała 2:0.

On też zatrzymał Niemców
Adam Nawałka postanowił, że podstawowym bramkarzem kadry podczas Euro 2016 będzie Wojciech Szczęsny. Ten jednak w pierwszym meczu turnieju doznał kontuzji. Zastąpił go Łukasz Fabiański i niewykluczone, że było to najlepsze, co mogło przytrafić się Biało-Czerwonym we Francji. W swoim pierwszym występie "Fabian" musiał stawić czoło Niemcom i spisał się na medal. Szczególna pamiętna jest jego interwencja po strzale Mesuta Oezila. Nie będzie przesadą jeśli napiszemy, że głównie dzięki naszemu bramkarzowi Polska zdobyła wtedy punkt, bezbramkowo remisując.