Jak już pisaliśmy, wobec byłego już wiceprezydenta pojawiły się zarzuty o stosowanie mobbingu. Jak jednak mówi prezydent Bruski, "komisja nie stwierdziła mobbingu, a jedynie zachwianie relacji międzyludzkich".
Łukasz Niedźwiecki był wiceprezydentem od listopada 2012 roku.
Nowego zastępcę Rafała Bruskiego poznamy w grudniu. Na giełdzie nazwisk pojawia się m.in. Grażyna Ciemniak, Elżbieta Rusielewicz oraz ostatnio Andrzej Półgrabski.
Chyba sam Bruski był zachwiany gdy podejmował decyzje o odwołaniu swojego zastępcy.
Ewidentne kolesiostwo w wykonaniu platformerskiego działacza . Skanal !! Albo Niedźwiecki jest niewinny i powinien nadal pełnić funkcję zastępcy albo jest mobberem i powinien wylecieć z roboty ? proste i oczywiste ! Ale rozumiem nie dla Rafałka.
Bruski to kretyn. Jego niekompetencja doprowadziła do tego że najlepszy menadżer w spółkach miejskich złożył dymisję i powołuje na jego miejsce niekompetentnego aparatczyka. Szkoda MZK za rok może się okazać że miejski przewoźnik przejdzie do historii.
W dniu 26.11.2015 o 16:00, ewa napisał:Bardzo ciekawe. Posądzany o mobing a bedzie szefował w zakładzie gdzie gdzie pracuje tyle osób?Tylko współczuć pracownikmo MZK. To są decyzje dla zachowania stołka dla kolegi . A co z aktualnym prezesm MZk. Czyżby sie nie sprawdził....???!!!
Był bardzo dobrym prezesem,spółka kwitła, a teraz przyjdzie kolesiostwo i będzi dąrzyć do wizji pana Bruskiego- upadku firmy. Oj kole w oczy pana prezydenta dobrobyt miasta.
A pisałem na forum, że z Bruskiego to żaden specjalista od zarządzania i Prezydent bez wizji rozwoju miasta .Obsadził stanowiska swoimi kolesiami i bał się podejmować kontrowersyjnych ,ale słusznych decyzji .Za jego kolesiowych rządów miasto się nie rozwija, ale pomału umiera. Jak nie można być dobrym PREZYDENTEM to może lepiej zostać dobrym księgowym .Myślę, że etat w urzędzie by się znalazł .
W dniu 26.11.2015 o 17:24, olaBoga napisał:Właśnie. ..podpadł u prezydenta miasta a p.Bruski za to daje mu krzesło prezesa MZK. ..żałosne tłumaczenie p.Bruskiego żeby tylko kolesia obsadzic w miejskiej spółce i pomału ją rozdupczyc na 7 wiatrów. ..nie jest żadną tajemnicą że prezesa Czyrnego p.Bruski nie trawił i tylko szukał okazji aby go zwolnić. Zwiazki zawodowe są kiepskie Mzk, teraz będą mogły się przyglądać powolnej i cichej likwidacji miejskiej spółki. ...w jej miejsce pewnie wpuszczą prywatne dziadostwo typu KDD....było sobie MZK!
Jeszcze nie wiadomo jak to się skończy. Związki też dowiedziały się dzisiaj i biernie się przyglądać nie będą bo oba lubiły Prezesa co się rzadko zdarzało w historii Mzk
A co z Pawełkiem dotychczasowym prezesem?
Chyba Bruskiemu Pan Bóg rozum by odebrał,żeby do ratusza ściągać tow. emerytkę z Torunia G Ciemniak ,która od dawna przegrywa wszystkie wybory do sejmu ,na prezydenta itd.
Na swoim koncie ma także nieobecność w sejmie w 2004 roku ,kiedy to jej pazerne miasteczko w perfidny sposób zawłaszczało naszą uczelnię medyczną i inne tym podobne "sukcesy".
Za "zachwianie relacji międzyludzkich" za karę zostaje dyrektorem MZK. Oto standardy Platformy Obywatelskiej.
Bardzo ciekawe. Posądzany o mobing a bedzie szefował w zakładzie gdzie gdzie pracuje tyle osób?Tylko współczuć pracownikmo MZK. To są decyzje dla zachowania stołka dla kolegi . A co z aktualnym prezesm MZk. Czyżby sie nie sprawdził....???!!!
