Spotkanie z Wiktorią okazało się naprawdę emocjonujące.
- Takiego stresu dostałem, że z tego wszystkiego imienia zapomniałem! - wyznał Łukasz z Inowrocławia. Jak się później okazało, nerwy nie były potrzebne, ponieważ Wiktoria była pod wrażeniem uroku inowrocławianina. - Bardzo podoba mi się jego uśmiech, nie będę też ukrywać, że jest bardzo przystojnym mężczyzną - podsumowała Wiktoria.
Na pierwszej randce z rolniczką Łukasz opowiedział o swoich zainteresowaniach i nawiązał do numerologii.
- Moją pasją jest motoryzacja. Bardzo lubię jeździć samochodami po Polsce. Jestem osobą nieśmiałą, ale jak widzę, że nadajemy na tych samych falach, to zaraz robię się otwarty. Tak mają zodiakalne raki, że muszę wyczuć wszystko. Sprawdzałem horoskopy. Z początku jako przyjaciele będziemy pasować. Później w związku może być ciężko, musi być dużo kompromisów - podsumował Łukasz.
Wiktoria zaprosiła na randkę 23-letniego Adama z Kruszwicy, który trenuje trójbój siłowy. Rolniczka wywarła na nim ogromne wrażenie. - Ciężko jest to opisać. Czegoś takiego na co dzień się nie czuje. To było coś głębszego - mówił po pierwszym spotkaniu z Wiktorią Adam z Kruszwicy.
Adam, absolwent rolnictwa, prowadzi niewielkie gospodarstwo w rodzinnych stronach. - Widziałam, że Adam się stresuje i jedyne, co mi przeszkadzało to to, że w pewnych momentach nie utrzymywał kontaktu wzrokowego - powiedziała Wiktoria po randce z Adamem.
23-letnia Wiktoria z Pomorza to absolwentka Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Posiada 25-hekatowe gospodarstwo, które uprawia z rodzicami, a samo rolnictwo to nie tylko jej zawód, lecz również i pasja. Jest niewysoką szatynką o ciemnych oczach, pozytywnie nastawioną do życia, uwielbiającą kontakt z ludźmi, jazdę na rowerze i amatorską fotografię. Swoją codziennością chętnie dzieli się w mediach społecznościowych - jej konto na TikToku generuje imponujące zasięgi. Wiktoria otrzymała rekordową ilość listów od kandydatów. Aż 266 panów było gotowych zabiegać o jej względy.
W programie poszukuje mężczyzny rodzinnego, ciepłego, pomocnego i opiekuńczego, obdarzonego nienagannym uzębieniem i niebagatelnym poczuciem humoru, a także pewnego siebie i lubiącego aktywny tryb życia. Dobrze by było, gdyby ów pan był związany ze wsią i rolnictwem, ale nie jest to warunek konieczny. Jeżeli chodzi o wygląd zewnętrzny ewentualnego wybranka, to bruneci średniego wzrostu są mile widziani, jednak przede wszystkim Wiktora szuka w mężczyźnie dojrzałości i chęci zbudowania trwałej relacji opartej na wzajemnym zrozumieniu, zaangażowaniu i wspólnej radości ze wzajemnych osiągnięć.
W kolejnym odcinku rolniczka spośród 9 kandydatów wybierze swoich faworytów.
