I choć gwiazdy będą trochę udawane, bo to tylko sobowtóry hollywoodzkich aktorów, to i tak otwarcie kina plenerowego zaplanowano z wielką pompą.
- Zaprosiliśmy księżnę Kate oraz Weronikę Rosati. Musieliśmy poszukać sobowtórów aktorów w całej Polsce, ale się udało i na pewno uatrakcyjnią nasz premierowy pokaz, który nazwaliśmy "Nasze małe Hollywood" - mówi Julita Maciaszek, dyrektorka Centrum Kultury i Sztuki.
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
Bo choć placówki nie stać na profesjonalny nowoczesny sprzęt cyfrowy, na którym już wkrótce pokazywane będą wszystkie filmowe produkcje, udało się napisać projekt i zdobyć pieniądze na kino plenerowe.
To na razie jedyna taka inicjatywa na Krajnie, ale u sąsiadów, w gminie Chojnice, kino takie można było zobaczyć w Charzykowach czy Sworach.
Kino kosztowało 48 tys. 600, a pierwszy film, który będzie można zobaczyć, to "Moje małe Hollywood", czyli filmy, które kręciły dzieciaki ze świetlic wiejskich w ramach projektu "Pogotowie kulturalne".
Autorzy amatorskich filmów zostaną do Lutowa przywiezieni autobusami, żeby mogli zobaczyć swoje dzieła na dużym ekranie.
O godz.18 przewidziano prezentację dla sołtysów i zainteresowanych. To właśnie wtedy na czerwonym dywanie pojawią się gwiazdy.
A na Dni Sępólna, które przypadają w sierpniu, planowany jest prawdziwy hit - kino samochodowe. Nie jest jednak jeszcze wybrane miejsce, gdzie będzie parking. Rozpatrywane są dwie opcje - stadion albo dawne targowisko za strażą pożarną.
Czytaj e-wydanie »
