Żona prezesa PSL jest od niego o 7 lat młodsza. Paulina Kosiniak-Kamysz jest bardzo rodzinna i oddana swojemu mężowi.
Szerokiej publiczności dała się poznać podczas konwencji inaugurującej wyścig o fotel prezydenta, kiedy to swoją wypowiedzią: "- Tygrysie, scena jest twoja" skradła show i zaskarbiła sobie sympatię wielu Polaków.
Paulina Kosiniak-Kamysz - kobieta rodzinna
Paulina Kosiniak-Kamysz aktywnie angażuje się w działalność charytatywną. Jest wolontariuszką w Fundacji Wiewiórki Julii, która zapewnia dzieciom opiekę stomatologiczną.
Regularnie odwiedza domy dziecka w Armenii oraz opiekuje się podopiecznymi Kliniki Budzik stworzonej przez Ewę Błaszczyk.
Działalność charytatywna Pauliny Kosiniak-Kamysz
Paulina Kosiniak-Kamysz mieszka z rodziną w pięknym domu w Podolanach. Jest znana ze swojego ciepłego i przyjaznego podejścia.
Władysław Kosiniak-Kamysz wspomina pierwsze spotkanie z Pauliną:
- Przywiozłam wam ciasto i pogodę! To prawda, bo od razu się rozpogodziło. Ciasto było moje ulubione, rabarbarowe. Sprawdza się staropolskie powiedzenie, że przez żołądek do serca.
Życie prywatne Pauliny Kosiniak-Kamysz
Paulina Kosiniak-Kamysz zdobyła sympatię wielu Polaków podczas konwencji inaugurującej wyścig o fotel prezydenta. Jej charyzmatyczne wystąpienie i wypowiedź: "Tygrysie, scena jest twoja" zostały bardzo pozytywnie odebrane przez opinię publiczną, co przyczyniło się do jej popularności i uznania wśród Polaków.