Makabrycznego odkrycia dokonał wczoraj po godz. 17 przypadkowy przechodzień. W Warcie w okolicach supermarketu Tesco zauważył zwłoki mężczyzny.
- Wyłowiono zwłoki mężczyzny w wieku ok. 50 lat, który miał 170 cm wzrostu. Nie znamy jego tożsamości, bo przy zwłokach nie znaleźliśmy żadnych dokumentów - mówi Joanna Lazar z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
Jak udało się nam dowiedzieć, według wstępnych ustaleń, zwłoki musiały się znajdować w wodzie przez kilka dni. Według wstępnych ustaleń, mężczyzna nie miał żadnych obrażeń, które świadczyłyby o tym, że do jego śmierci przyczyniły się osoby trzecie.
Strażacy wyłowili zwłoki z Warty