Maki to jej ulubione kwiaty

Do rodzinnego miasta wraca często, bo - jak twierdzi - ma tu wspaniałą rodzinę. A że burmistrz Kowala Eugeniusz Gołembiewski sprzyja artystycznym klimatom, tym razem pani Jadwiga przywiozła z sobą swoje prace - obrazy i ceramikę. Pomysłodawczynią wystawy była Małgorzata Palka, jej siostrzenica, również kowalanka, lekarka, mieszkająca w Krakowie. Od 1 bm. wystawę można ją oglądać w domu parafialnym.

Pani Jadwiga z Kowala wyjechała do Anglii w 1958 r. Tam założyła rodzinę i wychowała troje dzieci: dwóch synów i córkę. Tam też, w dojrzałym już wieku, rozpoczęła swoją przygodę z plastyką- malarstwem a potem ceramiką. Jej motto brzmi: "W życiu człowieka nigdy nie jest za późno na sztukę, nawet wtedy, gdy jest się w starszym wieku"

- Zapisałam się na kurs malowania do szkoły artystycznej Kirby College w Middlesbrough - mówi Jadwiga Anna Balińska- Jasinek . Prowadzący kurs, doceniając jej talent, zachęcili ją do zapisania się do Związku Artystów w Middlesbrough. Potem, chcąc podnieść swoje umiejętności, ukończyła kurs malarstwa i rzeźby, a jeszcze później ceramiki. Warto podkreślić, że osiągnęła to wszystko jak sama o sobie mówi, "w podeszłym wieku". Ale tak naprawdę pani Jadwiga aż kipi od energii i ma wiele pasji. Bo malowanie i ceramika to nie wszystko, co ją zajmuje.

- Zajmuję się także szydełkowaniem i wyszywaniem - mówi uzdolniona kowalanka. Jej prace wystawiane były nie tylko w Anglii. - W pracy twórczej wraz z koleżankami i kolegami wyjeżdżamy na wernisaże do Niemiec, Francji - mówi artystka z Middlesbrough.

- Tworzę ceramikę artystyczną, głownie rzeczy użytkową - to między innymi patery i figury. Moje zainteresowania malarskie obejmują martwą naturę, ale najbardziej uwielbiam malować polskie kwiaty, zwłaszcza maki i polskie pejzaże.

Na wystawie nie brakuje także tych z Kowala, miasta najbliższego sercu - jeden jest wspomnieniem z młodości, drugi przedstawia dom rodzinny. Pani Jadwiga twierdzi, że pomysły czerpie "z głowy i właśnie z serca". Maluje farbami olejnymi, pastelem, akwarelą a także atramentem. Nie unika nowoczesnych form i technik.
Prace z wystawy są na sprzedaż. Ekspozycję, która zachwyca kolorem i różnorodnością form artystycznych, można oglądać do 14 bm. przygotował Tadeusz Bigoszewski.