Maksymilian Pawełczak w ubiegłym roku w SGP3 na torze w Szwecji zdobył srebrny medal. Tym razem nie dał rywalom żadnych szans, zdobywając komplet punktów w pięciu startach! Losy mistrzostwa ważyły się do ostatniego biegu, w którym Maks fenomenalnie wyszedł z pierwszego pola startowego i prowadził do samego końca ze sporą przewagą.
Zwycięstwo w SGP3 to największy sukces 15-letniego Pawełczaka w dotychczasowej karierze, która rozwija się w oszałamiającym tempie. Wychowanek Abramczyk Polonii Bydgoszcz wymieniany jest wśród najbardziej obiecujących młodych zawodników nie tylko z Polski ale i całego świata.
Podium SGP3 2024
- 1. Maksymilian Pawełczak (Polska) - 15 (3,3,3,3,3)
- 2. Beau Bailey (Australia) - 13 (3,2,3,3,2)
- 3. William Cairns (Wielka Brytania) - 12 (2,3,1,3,3)
W zawodach brało udział jeszcze dwóch innych reprezentantów Polski. Karol Szmyd (zajął 6. miejsce) oraz Maksymilian Kostera (7. miejsce). Więcej zdjęć z piątkowego turnieju zamieszczamy w galerii.
W wolnym czasie na ryby
Maksymilian Pawełczak mieszka w Gądeczu pod Bydgoszczą. Ukończył Szkołę Podstawową nr 31, po której kontynuuje edukację w VIII Liceum Ogólnokształcącym. Zaczynał od piłki nożnej w kierunku której „pchał” go tata Krzysztof, były futbolista. Wszystko zmieniło się, gdy miał 6 lat i zawitał na piknik do Głażewa. Tam zobaczył minimotocykle typu pit-bike. Przejechał kilka kółek po torze motocrossowym i od tego momentu zakochał się w motorsporcie.
Jego hobby to wędkarstwo, każdą wolną chwilę stara się spędzać nad wodą. Żużlowymi idolami Pawełczaka są: Bartosz Zmarzlik (4-krotny indywidualny mistrz świata na żużlu), Brytyjczyk Daniel Bewley i oczywiście Wiktor Przyjemski (również wychowanek Polonii).
- W żużlu kręci mnie adrenalina, prędkość. Z każdym odjechanym okrążeniem czuję się lepszym zawodnikiem. Ten sport po prostu uzależnia – mówił jakiś czas temu w rozmowie z nami.
(MAG)
