https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mała Ojczyzna - gmina Choceń. Rozmowa z wójtem

(goz)
W tej kadencji gmina Choceń straciła status biednej gminy.

Od trzech lat z górą rządzi pan gminą Choceń. Co w tym czasie w tej gminie się zmieniło?
- Zmieniło się dużo. Przede wszystkim, gdy zaczynałem wójtowanie, moja gmina znajdowała się w drugiej dziesiątce najbiedniejszych w województwie kujawsko-pomorskim. W tym roku nie ma nas nawet w osiemdziesiątce. To prawdziwy awans. Mamy większe dochody na jednego mieszkańca. Gmina stała się bogatsza.
- Jak to się udało?
- To kwestia stworzenia odpowiednich warunków, przekonania, że warto u nas inwestować. Efekt jest taki, że nie mamy w naszej gminie problemów ze sprzedażą działek.
- W kampanii wyborczej obiecywał pan niskie podatki.
- I ta obietnica została spełniona. Mamy najniższe podatki w powiecie włocławskim.
- Ale jest jakieś zobowiązanie, z którego się pan nie wywiąże?
- Jedno jest. To gazyfikacja. W tej kadencji nie uda się tego projektu zamknąć.
- Dlaczego?
- To przez kryzys. Mieliśmy już umowę z polsko-niemiecką firmą, która miała nam i innym gminom doprowadzić gaz. Niestety, po dwóch latach ta firma się wycofała. Teraz prowadzę rozmowy z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem. Dwa lata jednak zostały stracone.
- Rozumiem, że pozostałe obietnice zostaną spełnione.
- Wywiążę się ze wszystkich zobowiązań. Bilans tej kadencji to między innymi dwadzieścia kilometrów dróg asfaltowych i piętnaście przygotowanych do położenia asfaltu, nowa hala sportowa w Choceniu i w Wilkowicach, doprowadzenie kanalizacji do wsi wokół Chocenia i do Czerniewic.
- A co pan zrobił dla Śmiłowic, bo mieszkańcy uważają, że są traktowani po macoszemu?
- W Śmiłowicach odnowiona została szkoła, zbudowaliśmy dwa kilometry dróg asfaltowych, wyasfaltowaliśmy plac przed remizą. Wspólnie z powiatem przebudowujemy szosę, która biegnie przez Śmiłowice. W tym roku będzie też zrobiona dokumentacja na wymianę wodociągów.
- A ile pieniędzy z funduszy unijnych zdobył pan dla gminy?
- Do tej pory trzynaście milionów złotych. Prawie każda inwestycja dostała jakieś dofinansowanie.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
JUKA
Jak zwykle populizm i demagogia. Antagonizowanie środowisk i działanie na zasadzie: "Dziel i rządź". Swoi (zwolennicy Dobrze Zorganizowanej Grupy Samorządowej)zawsze więcej i łatwiej dostaną środki finansowe na inwestycje w swoim rejonie.
B
Była mieszkanka
Od kilku lat nie mieszkam w tej gminie i bardzo tego żałuję. Obseruje jak się rozwija i zazdroszcze jej mieszkańcom. Myślę, że mogą byc dumni ze swoich władz.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska