Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Małe sklepy znikają

Redakcja
Na polskim rynku funkcjonuje najwięcej sklepów spożywczych. Na koniec 2010 r. zarejestrowanych było ich nieco ponad 122 tys.
Na polskim rynku funkcjonuje najwięcej sklepów spożywczych. Na koniec 2010 r. zarejestrowanych było ich nieco ponad 122 tys.
Jak wynika z raportu HBI Polska na koniec 2010 r. szacowana liczba sklepów w Polsce wyniosła 364 067 i była niższa w stosunku do poprzedniego roku o 2,1 proc. Na przestrzeni ostatniej dekady z polskiego rynku znikło blisko 70 tys. sklepów. Każdego roku średnio z rynku znika od 5 do 6 tys. sklepów.

– Spadek odnotowano niemal we wszystkich branżach. Przy czym największy odsetek likwidacji sklepów notuje się wśród najmniejszych podmiotów zatrudniających do dziewięciu pracowników – spadek o 5 proc. Na przestrzeni ostatniej dekady nastąpił wzrost o 2 proc. udział dla sklepów zatrudniających powyżej dziewięciu pracowników, co ściśle związane jest z rozwojem sieci handlowych.

Ekspansja hipermarketów

Najbardziej dynamicznie zwiększającym swój udział jest sektor sklepów zatrudniających powyżej 50 pracowników. Szacuje się, że w tej kategorii wśród supermarketów nastąpił wzrost w porównaniu do roku uprzedniego o 10 proc. i hipermarketów o nieco ponad 6 proc.

Przeczytaj: Znane sieciowe sklepy kradną zdjęcia internautek. Bezkarnie?

Prognozuje się, że w kolejnych latach nastąpi kolejny spadek sklepów małych o powierzchni do 99 m2 i nastąpi dalsza ekspansja sklepów wielkopowierzchniowych. Jeśli trend się utrzyma w 2020 r. liczba zarejestrowanych sklepów oscylować będzie w granicach 320–300 tys.

Siła reklamy

O tym, że sieci handlowe rosną w siłę, niech świadczy fakt osiąganych milionowych przychodów, jak również stale rosnąca liczba nowo powstałych punktów sprzedaży. Niemal wszystkie sieci handlowe wykazują w sprawozdaniach handlowych milionowe zyski. Wydaje się, że największymi przegranymi w boju o klienta są małe sklepy osiedlowe, które oferując ceny o 20–30 proc. wyższe stają się mniej atrakcyjne dla szukających oszczędności Polaków. Sukcesu sieci należy upatrywać głownie poprzez wdrażanie licznych programów lojalnościowych, które z założenia przywiązują klienta do marki.

Przeczytaj: Tu mieszkam, tu kupuję. Lokalne sklepy muszą wykorzystać lukę w ofercie dużych sieci

Należy zaznaczyć, że sieci, dysponując znacznymi środkami finansowymi, wydają krocie na reklamę i promocję. Kampanie kierowane są przede wszystkim do mniej zamożnego społeczeństwa, osób starszych i główny nacisk na promocje kładzie się w małych i średnich miastach.

Najważniejsze ceny

Prognozuje się, że w latach kolejnych nastąpi dalsza ekspansja dyskontów odbijających klientów zarówno luksusowym delikatesom, sklepom osiedlowym, jak również i hipermarketom. Magnesem, który przyciąga, są zdecydowanie niższe ceny. W trudnym czasie kryzysu stanowi to podstawowe kryterium wyboru konsumentów. Prognozuje się, że w ciągu czterech lat wydatki Polaków w tego rodzaju placówkach zwiększą się do ponad 20 mld zł rocznie. Liczba dyskontów zwiększy się natomiast w ciągu najbliższych dwóch lat do prawie 2,3 tys. z obecnych 1,7 tys.

źródło: biznes.onet.pl

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska