https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Małgorzata Narloch, kosmetyczka ze Świecia, najlepsza na Kujawach i Pomorzu

Maciej Ciemny
Małgorzata Narloch wygrała plebiscyt Laur Piękna 2015 w kategorii kosmetyczka. Swój zakład "Lejdis" prowadzi od kilku lat przy ulicy Krausego na Mariankach.

Małgorzata Narloch została wybrana przez Czytelników Gazety Pomorskiej najlepszą kosmetyczką w województwie kujawsko-pomorskim.

Plebiscyt Laur Piękna trwa od początku maja. Wybierano w pięciu kategoriach: salony fryzjerskie, salony urody, siłownie i kluby fitness, fryzjerki i fryzjerzy, kosmetyczki.

Przeczytaj także: Kiedy i dlaczego kobiety zaczęły się depilować? [wideo]
Przez pierwszą połowę miesiąca głosowano w etapie powiatowym, a 12 maja rozpoczął się etap regionalny, do którego trafiły pierwsze trójki z każdego powiatu. Jako kosmetyczka z powiatu świeckiego zakwalifikowała się Małgorzata Narloch, która prowadzi swój salon przy ulicy Krausego w Świeciu, naprzeciw kościoła świętego Józefa.

- Polecam salon kosmetyczny ,,Lejdis" pani Małgorzaty Narloch, ponieważ jestem zachwycona panią Małgorzatą. Jej wiedza i podejście do wykonywanej pracy są bardzo zadowalające - pisała osoba, która zgłosiła przyszłą zwyciężczynię do konkursu. - Pani Gosia zawsze uśmiechnięta, zawsze doradzi. Salon bardzo nowocześnie urządzony do różnego rodzaju zabiegów. Kiedy się tam przychodzi to można poczuć wyjątkowo. Miła obsługa pani Gosi i jej pracownic sprawia, że chce się tam wracać! - można przeczytać resztę na stronie plebiscyty.pomorska.pl.

- Było mi niezmiernie miło już po takiej nominacji, która o mojej pracy traktowała w samych superlatywach - mówi skromnie Małgorzata Narloch.

- Nie spodziewałam się jednak, żebym mogła wygrać. Dopiero jak zobaczyłam, że trafiłam do etapu regionalnego, to zaczęłam wspominać klientkom, że będę wdzięczna za głosy.

Panie, który z salonu wychodziły zachwycone nowymi paznokciami nie zapomniały, żeby się odwdzięczyć głosowaniem w naszym plebiscycie._Teraz Małgorzata Narloch spędzi z osobą towarzyszącą weekend w ekskluzywnym hotelu na zamku w Rynie.

Na salon Małgorzaty Narloch oddano 3227 głosów, co pozwoliło jej wyprzedzić konkurentki z Bydgoszczy i Janikowa, które również zdobyły powyżej 3000 głosów. Łącznie w kategorii kosmetyczek w etapie regionalnym rywalizowały 42 panie.

Zaczynała w domu, gdzie pielęgnowała dłonie koleżankom. Potem miała stolik w zakładzie fryzjerskim, a od kilku lat wita gości w swoim własnym salonie. - Dokładnie to teraz pracujemy tu we trzy - uściśla pani Małgorzata.
Świadczą całą gamę usług, które poprawiają urodę, od manicure i pedicure przez depilację po makijaż permanentny.

- To ostatni hit mody. Po takim zabiegu przez kilka lat można zapomnieć o malowaniu ust, czy poprawianiu powiek kreską - mówi pani_Małgorzata, która znalazła chwilę czasu na rozmowę. Jak sama zauważa czerwiec to najgorętszy okres. - Wcale nie styczeń, gdy są bale karnawałowe i studniówki, ale właśnie na początku lata mamy nawał klientek.

Panie przygotowują się do odsłonięcia stóp, dlatego decydują się na zabiegi pielęgnacyjne i regeneracyjne tych części ciała. - Do mnie najbliższy wolny termin jest dopiero na 30 czerwca - mówi najlepsza kosmetyczka w regionie. - A i tak jestem w pracy codziennie od 8 do 20.

Depilacja mężczyzn

Klientki decydują się też na paznokcie hybrydowe, które zdobią palce zarówno dłoni jak i stóp. - Za około 30 złotych zyskuje się idealną barwę przez jakieś dwa tygodnie. To skuteczniejsze niż tradycyjne lakiery.

Jednak nie tylko kobiety odwiedzają salon pani Małgorzaty. Nieśmiało, ale nieustająco wzrasta liczba mężczyzn, którzy przekraczają progi salonu. - Najczęściej decydują się na profesjonalną depilację. Szczególnie teraz przed rozpoczęciem sezonu plażowego chcą pozbyć się włosów z klatki piersiowej, pleców i spod pach. Niektórzy przywiązują też uwagę do zadbanych dłoni, dlatego nie gardzą porządnie wykonanym manicure.

Niektóre klientki potrafią spędzić w zakładzie nawet cztery godziny. - Zresztą leci telewizja, dyskutujemy o programach. Lubię swoją pracę, ale też przepadam za kontaktem z ludźmi, stąd może wdzięczność klientek - uśmiecha się nieśmiało pani Małgorzata.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska