Występujące w imieniu pracowników związki zawodowe protestują przeciwko wyborowi nowego prezesa. Chodzi o Andrzeja Kozłowskiego. Przeciwko tej kandydaturze związkowcy występowali zanim Rada Nadzorcza dokonała wyboru. Sugerowali, że kandydat ten ma poparcie lokalnych działaczy Platformy Obywatelskiej. Posłanka jednak twierdziła, że to nieprawda.
Rada Nadzorcza mając do wyboru czterech kandydatów wskazała na Andrzeja Kozłowskiego. Zwycieżcą konkursu nie został dotychczasowy prezes - Andrzej Stasiak, który ma poparcie związków zawodowych.
Teraz związkowcy chcą odwołania Rady Nadzorczej. - Mamy dość traktowania nas w sposób arogancki - napisali przedstawiciele czterech związków w PKS do ministra Skarbu Państwa, Aleksandra Grada. I zadali ministrowi pytanie: czy my obywatele jesteśmy wam politykom potrzebni tylko wtedy, gdy liczą się głosy w wyborach do parlamentu?